Kilka minut temu zakończył się kolejny ligowy mecz naszych koszykarzy. SKK Siedlce na własnej hali pokonał OKK Sokół Ostrów Mazowiecką 120:59 (29:16, 29:13, 22:13, 40:17).
To spotkanie nie mogło zakończyć się inaczej jak tylko wygraną siedlczan. Kiedy SKK gryzł pierwszoligowe parkiety ich dzisiejszy przeciwnik zmagał się z trzecioligową rzeczywistością. Kilka miesięcy od tego czasu minęło, ale różnicę co najmniej dwóch klas widać było z daleka. Podopieczni trenera Głuszczaka grali na tyle na ile pozwolił im przeciwnik, czyli na 120 punktów. Budujący jest bez wątpienia fakt, że w spotkaniu z „Sokołem” Ostrów Mazowiecką punkty do wspólnego woreczka wrzucił każdy zawodnik, a 17-letni Łukasz Perciński zanotował nawet „trojkę”.
I. Pierwsza kwarta to całkowita dominacja siedlczan. Bardzo dobrze w spotkanie wszedł Rafał Sobiło, który po 1,5 minuty gry miał na swoim koncie już 5 oczek. Później punktowali Dębski, Sobiło, Neumann a kapitan drużyny Kamil Sulima dołożył do tego jeszcze 3 „trójki”. Goście byli bezradni (7:0; 8:5; 10:5; 17:7; 25:11 (1′ do końca); 27:16; 29:16).
Karol Dębski po meczu z „Sokołem” (posłuchaj)
II. W drugiej kwarcie pierwsze punkty należały do gości, a dokładnie do najlepiej punktującego w tym spotkaniu Łukasza Ryfy (25 pkt). Na koncie siedlczan pojawiła się także pierwsza „trójka” rzucona przez Sulimę. Potem do głosu doszli także Osiński, Neumann, Dębski, Nędzi, Weres, Bal (29:18; 38:22; 42:26; 45:26; 47:28; 53:28; 56:29; 58:29).
III. Po przerwie sytuacja na parkiecie nie uległa zmianie. Siedlczanie nie pozwolili gościom zbliżyć się do siebie na odległość mniejszą niż 30 pkt. W tej kwarcie koszykarzom SKK wpadły aż cztery „trójki”: Sulima, Sobiło, Dębski, Bal. Oprócz nich punktowali także: Ratajczak i Nędzi. „Sokół” ciągle nie mógł się odnaleźć na boisku (60:29; 66:33; 66:36; 75:36; 77:42; 75:38; 80:42).
IV. Siedlczanie kopali leżącego. W ostatniej odsłonie meczu ekipa Kamila Sulimy zdobyła aż 40 punktów, a on sam rozpoczął ostatnie 10 minut od celnego rzutu za „trzy”. Nasi przeciwnicy zdołali wyrwać zaledwie 17 punktów, najwięcej spośród wszystkich kwart. 100 punkt dla SKK na niecałe 4 minuty przed końcem meczu zdobył Rafał Sobiło (83:44; 88:46; 92:49; 98:51; 100:51; 100:53; 109:57; 116:59; 118:59; 120:59).
Dzisiejszym spotkaniem Siedlce umocniły się na pozycji lidera w gr. C II ligi. Podopieczni sztabu szkoleniowego Głuszczak/Sulima podobnie jak AZS Alstom Kraków nie przegrali żadnego z trzech spotkań, ale na razie wyprzedzają wicelidera w stosunku małych punktów. W najbliższą środę SKK powalczy w Pucharze Polski a w najbliższą sobotę podejmie u siebie BKS Tur Bielsk Podlaski.
Punkty: Kamil Sulima 23, Karol Dębski 22 (18 zbiórek, 7 asyst), Aaron Weres 17 (6 zbiórek, 5 asyst), Rafał Sobiło 12, Mateusz Bal 10, Łukasz Ratajczak 8 (8 zbiórek), Wojciech Osiński 8, Dawid Neumann 7, Marcin Nędzi 6 (6 zbiórek), Łukasz Perciński 5, Kamil Woźniak 2.
Fot. A. BORKOWSKA
BRAWO BRAWO BRAWO mam nadzieję, że z każdym mecze będzie coraz lepiej 🙂 Naprawdę cieszę się, że znów widzę to SKK co dwa sezony temu 🙂