SPIN

Straciła pond 90 tysięcy – kolejna fala oszustw na policjanta

Aneta Borkowska czwartek, 1 lutego 2018, 13:17 Siedlce

Dziś do jednej z mieszkanek Siedlec zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako policjant i poinformował starszą panią, e jej córka miała wypadek samochodowy i potrzebne będą pieniądze na wpłatę kaucji. 

Zasugerował, że w niedługim czasie zgłosi się do niej osobiście policjantka, aby odebrać pieniądze. Kobieta na szczęście zorientowała się, że ma do czynienia z oszustem, rozłączyła rozmowę i poinformowała o wszystkim siedleckich policjantów.

Policja kolejny raz apeluje – jeżeli dzwoni do nas ktoś kto twierdzi, że jest policjantem, prokuratorem czy naszym bliskim i przez telefon zaczyna rozmawiać o konieczności wpłaty kaucji związanej z wypadkiem samochodowym lub inną pilną potrzebą jest to ewidentny sygnał, że mamy do czynienia z oszustami.

Policjanci nie żądają nigdy wpłat pieniężnych. W żadnym wypadku nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym osobom i nie przelewamy ich na wskazane przez nich konta bankowe. A wszystkie tego rodzaju sytuacje należy zgłosić policji dzwoniąc na numery alarmowe 112 lub 997 i zgłoszenie zaistniałej sytuacji.

AKTUALIZACJA: Kolejna mieszkanka Siedlec (kobieta lat 82) niestety uwierzyła oszustce, która w rozmowie telefonicznej podała się za jej wnuczkę i poprosiła o pomoc finansową w związku z wypadkiem drogowym. Starsza pani przekazał kurierowi który wkrótce zgłosił się po pieniądze ponad 90 tys. złotych

kom. Agnieszka Świerczewska, KMP Siedlce

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?