Kolejny sposób oszustów i naciągaczy. Do znanych już sposobów na wyłudzenia i oszustwa doszedł nowy – „na pracownika ZUS”.
Zazwyczaj polega on na podszywaniu się pod pracownika ZUS, który obiecując wyższą emeryturę wyłudza fikcyjne opłaty lub nasze dane osobowe. Najbardziej narażone na oszustwo są osoby starsze, ale ofiarą może stać się każdy. Podający się za pracownika ZUS oszust może np. zaoferować płatną pomoc w obniżeniu sumy opłacanych składek lub w uzyskaniu renty.
Każdy klient ZUS powinien wiedzieć w jakich sytuacjach Zakład może się z nami osobiście kontaktować. Pozwoli to na uniknięcie wielu zagrożeń.
Pierwszą z nich jest sytuacja, w której przebywamy na zwolnieniu chorobowym, tzw. ZLA – podlega ono bowiem kontroli prawidłowości jego wykorzystania. Oznacza to, że urzędnik może przyjść do naszego domu (lub innego miejsca wskazanego w ZLA jako miejsce pobytu w czasie choroby) sprawdzając, czy wykonujemy zalecenia lekarskie. Może również sprawdzić w miejscu zatrudnienia czy nie świadczymy pracy w okresie zwolnienia.
Drugim przypadkiem wizyt jest kontrola przeprowadzana w zakładach pracy, przedsiębiorstwach osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Taką kontrolę przeprowadzić mogą tylko inspektorzy kontroli posiadający stosowne uprawnienia i upoważnienie. Ich wizyta nigdy nie jest jednak zaskoczeniem dla przedsiębiorcy – ten typ kontroli zawsze jest zapowiadany z odpowiednim wyprzedzeniem.
Wszystkie inne sprawy, z którymi rzekomo zwraca się do nas osoba podająca się za pracownika ZUS, powinny stać się więc w naszych oczach potencjalnym oszustwem. Pamiętajmy też, że każdy pracownik Zakładu powinien posiadać odpowiednią legitymację. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości dot. tożsamości osoby podającej się za urzędnika Zakładu wystarczy zadzwonić do ZUS pod numer 22 560 1600 i poprosić o pomoc w zweryfikowaniu pracownika i sprawy, z którą do nas przybył.
źródło: Piotr Olewiński, regionalny rzecznik prasowy ZUS