Jak podaje portal Polityka minister energii Krzysztof Tchórzewski podał się do dymisji. Byłaby to pierwsza dymisja w rządzie Beaty Szydło.
Jak można przeczytać w artykule:
W dniu, w którym przedstawiciele górniczych i energetycznych spółek oraz banków i instytucji finansowych podpisali w Katowicach porozumienie w sprawie rozpoczęcia działalności Polskiej Grupy Górniczej (PGG), Tchórzewski złożył na ręce Beaty Szydło rezygnację.
Cały artykuł: Pierwsza dymisja w rządzie Beaty Szydło
Przed chwilą udało nam się skontaktować z Pawłem Mazurkiewiczem, szefem Gabinetu Politycznego, który poproszony o potwierdzenie tej informacji powiedział nam, że jest zaskoczony i nic mu na ten temat nie wiadomo.
Kilkadziesiąt minut później oficjalne dementi pojawiło się na oficjalnym profilu Krzysztofa Tchórzewskiego.
Dementuję informację o mojej dymisji. Dzisiejszy dzień jest dniem mojego wielkiego sukcesu.
Dzisiaj doprowadziłem do powstania PGG co było możliwe dzięki porozumieniu górniczych związków zawodowych, banków oraz nowych inwestorów na kwotę 1.8 mld złotych. Otrzymałem dzisiaj gratulacje od Pani Premier Beaty Szydło.
Radzę sobie bardzo dobrze. Jest bardzo nieeleganckim działaniem ogłaszanie informacji wyssanych z palca przez media elektroniczne w takim dla mnie wielkim dniu.
Pozdrawiam Minister Energii Krzysztof Tchórzewski
tekst zmieniony
FAJNIE…..ILE WYNOSI ODPRAWA???
Jeszcze trochę tego picu-picu – kolektywizacji z kołchozu rodem i nawet Jarek się połapie, kogo wziął na "zderzak"…
ZIMA Z WYPISÓW SZKOLNYCH
Któż to tak śnieżkiem prószy z niebiosów?
Dyć oczywiście pan wojewoda;
módl się, dziecino, z całą krainą —
niech Bóg mu siły doda;
śnieżku naprószył, śnieżek poruszył
dobry pan wojewoda.
A któż na szybach maluje kwiaty,
czy mróz, czy mróz, dziecino?
Nie, to rączuchną dla siebie, żabuchno,
starosta ze starościną;
srebrzyste prążki, listki, gałązki
dla ciebie, dziwna dziecino.
A któż te śliczne zawiesił sople
za oknem u okapu?
Czy może także mróz niedobry
swą fantastyczną łapą?
Nie, moje złoto, to referenci,
podkierownicy, nadasystenci
nocą nie spali, hurra! wołali,
sople poprzyklejali.
Hej, tam w Warszawie jest pan minister
siwy i taki miły,
przez okno rzuca spojrzenia bystre,
bo chce, by dla ciebie były
zimą sopelki, śniegi i lody:
wszystkie zimowe wygody.
Jeżeli tedy sanki usłyszysz
i dzwonki ich tajemnicze,
wiedz: to minister w skupionej ciszy
nacisnął taki guziczek,
że gwiazdki dzwonią i gwiazdki lśnią
nad miastem i nad wsią.
Konstanty I. Gałczyński 1936 r.
Czemu was tak boli sukces człowieka który na to tak ciężko pracuje?? A przy okazji jeszcze załatwia lokalnie miejsca pracy jak np Mostostal. Ludzie na zachodzie są dumni z tego ze ktoś z jego miasta okolicy odnosi sukcesy chwali się tym a u nas ta zazdrość. .. o co chodzi ?????
Nooo… napewno załatwia, jak cała świta…mordo Ty moja 😉
Czy ktoś lubi PIS czy nie miasto na pewno na fakcie bycia ministrem przez p. K. Tchórzewskiego nie straci. Jest to w naszym interesie aby był On jak najdłużej;
Dzik ty całkiem chłoptasiu zdziczałeś, jakie sukcesy ten polityk odniósł , porozumienie z górnikami pokazało jaki beznadziejny rząd Polacy wybrali kto inwestuje w nie rentowne kopalnie ,nie macie odwagi powiedzieć prawdę, naobiecywała ta powiatowa pani a teraz głupotę podtrzymujecie na siłę .Nie długo wszystko się okaże jak się kasa skończy . amen, Rydzyk nie da kasiory on tylko może dostawać od fałszywych lizusów amen.
Czy pompowanie pieniędzy z budżetu i para budżetu (spółki energetyczne) w nieefektywne górnictwo to sukces???? To jakaś farsa. Aby do następnych wyborów etc. etc…
Za ten sukces ministra (powołanie Polskiej Grupy Górniczej) zapłacimy wszyscy, bo jak twierdzą znawcy tematu, na pokrycie obietnic złożonych górnikom pieniądze będą pochodzić z podwyżek cen prądu elektrycznego (Rzeczpospolia z 26.04.). Ale "kolesie" i "kolesianki" z pisu inaczej nie potrafią. .
Jadu PO nikt nie przebije.
Mylisz się PiS to robi doskonale
Są tacy którzy uznali, że spektakularny sukces Rządu naszego państwa trzeba oczywiście osłabić! Stąd takie wrzutki. Brawo Panie Ministrze! Bo to właśnie Pan jest ojcem sukcesu porozumienia z górnikami, rozwiązania rozpasanej Kampanii Węglowej, gdzie towarzysze od lat uwili sobie gniazdka, lulki palili, nic nie robili, itd. E. Bińkowska to zdradziła w nagranej rozmowie, a taśmy nie kłamią. Dziwię się natomiast, że są jeszcze ludzie, którzy są zakodowani na poprzedni, ordynarnie okradający uczciwych Polaków ze wszystkiego, pookrągłostołowy układ polityczny.
"Rząd ratuje upadające kopalnie. Jednak cena będzie bardzo wysoka – aż 900 mln zł rocznie. To koszt m.in. gigantycznych odpraw dla osób, które odejdą z pracy. Dostaną je nie tylko górnicy, ale także pracownicy administracyjni, w tym sekretarki!
Pod okiem premier Beaty Szydło (53 l.) podpisano w środę 26 kwietnia w Katowicach dokument powołujący do życia Polską Grupę Górniczą (PGG) – ma zastąpić Kompanię Węglową. To ma być ratunek dla 11 kopalń, które są na skraju bankructwa. – Gdyby nie 8 lat zaniedbań, górnictwo byłoby w innej sytuacji – tłumaczyła ich beznadzieją sytuację premier.
Powołanie PGG nie byłoby jednak możliwe bez porozumienia z górnikami, bo warunkiem uratowania miejsc pracy dla tysięcy ludzi była likwidacja części górniczych przywilejów. Porozumienie zawiera jednak zapis, o czym głośno się nie mówi: górnicy zgodzili się, by po powstaniu PGG pracę straciło 4 tys. osób. Jakim cudem na to przystali?
– W ramach pakietu osłonowego będą mogli odejść na urlop górniczy albo wziąć odprawę – wyjaśnia Faktowi Janusz Nosal ze Związku Zawodowego Górników w Polsce. Oprócz tego, będą mieć jeszcze prawo do nagród. Pracownicy administracyjni – czyli m.in. nawet sekretarki – też nie zostaną na lodzie. Jednorazowo będzie im przysługiwać odprawa w wysokości 75 tysięcy złotych!
Na ratowanie kopalń złożą się energetyczne spółki Skarbu Państwa – PGE, Energa i PGNiG. Zapłacą 1,5 miliarda złotych. Koniec końców zapłacimy jednak wszyscy – w formie wyższych rachunków za gaz i prąd. Tylko dlaczego inni Polacy na takie przywileje liczyć nie mogą?
To jeszcze dostaną górnicy
• Dziś średnia płaca górnika w Kompanii Węglowej to 6700 zł miesięcznie. W ramach pakietu osłonowego będą mogli skorzystać z 4-letniego urlopu górniczego, w czasie którego dostawać będą 75 proc. płacy czyli ponad 5 tys. zł
• Nagrodę z okazji Dnia Górnika czyli tzw. barbórkę – w wysokości nawet jednomiesięcznej pensji
• Nagrodę roczną, czyli tzw. czternastą pensj