Siedlecka Grupa EkoLogiczna chce nauczyć libańskie dzieci szacunku do przyrody, a dokładnie do bociana. Pomóc w tym ma polski Reksio – sympatyczny piesek w łatki, bohater znanego animowanego serialu.
– Chcemy przekazać do wszystkich libańskich szkół łącznie 1000 kopii odcinka, w którym Reksio ratuje bociana ze złamanym skrzydłem – mówi Ireneusz Kaługa z Grupy EkoLogicznej. – Ten film jest idealny. Jest dynamiczna muzyka, nie ma tekstu, a historia kończy się przyjaźnią między Reksiem a bocianem, który buduje gniazdo – dodaje. – Bajka trafi do dzieci szybciej niż jakikolwiek wykład.
Dlaczego akurat Liban? Bo to właśnie tam rocznie giną tysiące bocianów. Strzelanie do nich, mimo że niezgodne z tamtejszym prawem jest formą inicjacji i sportu. Swoimi „zdobyczami” chwalą się dorośli i dzieci. Według Kaługi edukacja od najmłodszych lat może przynieść lepsze rezultaty niż zakazy. I tutaj z pomocą ma przyjść proekologiczny odcinek Reksia.
Niestety, przygotowanie 1000 kopii „Reksia i bociana” kosztuje.
– Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku Białej nie mogło nam udostępnić tego filmu nieodpłatnie i choć zrobiło to za możliwie najniższą opłatą to razem z tłoczeniem płyt, przygotowaniem okładek musimy mieć 5 tysięcy złotych – mówi Kaługa. – Do tej pory zebraliśmy półtora tysiąca, stąd nasz apel do wszystkich, aby postarali się nam pomóc. Liczy się każda złotówka – dodaje.
Płyty mają trafić do Libanu między innymi dzięki libańskiej młodzieży, która odwiedzi Siedlce w ramach tegorocznych Światowych Dni Młodzieży. W akcję zaangażowała się także polska ambasada w Bejrucie i libańskie organizacje społeczne.
Szczegóły akcji, najnowsze informacje o zbiórce pieniędzy można śledzić cały czas na profilu Grupy EkoLogicznej.