Remont wiaduktu nad tzw. karierem kolejowym wpłynie na gorszy wynik finansowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego – takiego zdania jest prezes spółki Krzysztof Dębiński.
– Stanie się to po pierwsze, w związku z objazdami, bo autobusy pokonują dłuższe trasy, a po drugie z ich dublowaniem, bo kiedy jeden pojazd stroi w korku wypuszczamy inny, który zabierze pasażerów z następnych przystanków – tłumaczy Dębiński.
Wyłączenie z ruchu fragmentu najbardziej uczęszczanej ulicy w mieście spowodowało, że kierowcy i pasażerowie MPK Siedlce mają coś, co ich łączy – jedni i drudzy powoli tracą cierpliwość.
– Dostajemy uzasadnione skargi na opóźnienia autobusów. Rozumiemy to dlatego staramy się reagować wszelkimi sposobami, żeby te niedogodności były jak najmniejsze. I robimy to. Także za cenę gorszego wyniku finansowego za ten rok – podkreśla prezes MPK w Siedlcach.
Cierpliwość przewoźnika i jego pasażerów będzie się hartować najprawdopodobniej do końca przyszłego miesiąca, bo zakończenie robót przy wiadukcie planowane jest na 31 października.
dziękujemy, że nie zrobił pan remontu w wakacje, kiedy jeździ połowa samochodów a MPK ma zlikwidowanych połowę kursów…
Też stoję w korkach, ale zanim wyrzucę swoją frustrację, to zadaję sobie dwa proste pytania:
1. czy pieniądze na remont zostały przyznane przed wakacjami na tyle, by można było go w wakacje wykonać?
2. czy okoniem nie stanęło PKP?
Łatwo oskarżać, ale ten remont był potrzebny i dobrze, że jest.
I jeszcze jedno: najgorzej jest na rondzie "słynnej choinki". A mogłoby być lepiej, gdyby policja wyegzekwowała tam jeden przepis ruchu drogowego: nie wjeżdża się na skrzyżowanie, gdy nie można kontynuować jazdy poza nim. Lub chociaż kierowcy (niestety przodują tu kobiety i rejestracje WSI) mieli trochę kultury i spróbowali jeździć na tzw. suwak.
Jak Ty chcesz jeździć na rondzie na "suwak"? Są dwa pasy jeden do skrętu w lewo i zawracania, a drugi jazda na wprost i w prawo. O jakim suwaku Ty tu mówisz. Masz rejestracje WS a po rondzie nie umiesz się poruszać?
Tom, bez napinki, jak pomyślisz, to zrozumiesz: po pierwsze primo – zjazd w Kruszcową (blokuje się lewy pas, bo z prawego nie chcą przepuszczać – suwak jak miło), po drugie primo – wyjazd z zamkniętej Warszawskiej – nie suwak, ale przepuszczenie jadących np. w stronę Warszawy), po trzecie primo – wyjazd z Monte Cassino – jekby było tak, jak pod Garwolińskim mostem, to byłoby dobrze). A po czwarte primo – nie mam rejestracji WS, mam rejestrację WSK, choć mieszkam w Siedlcach.
Najgorsza decyzja obecnego prezydenta. Skoro spółki pkp nie wyrobiły się w czasie, to remont wiaduktu nie powinien być w ogóle rozpoczynany we wrześniu. Powinny zostać wyciągnięte konsekwencje od osób odpowiedzialnych za opóźnienia i podjęcie takich decyzji.
Realnie rzecz biorąc – miasto stoi, pojęcie suwaka funkcjonuje jako tako przy wiadukcie garwolińskim, w stronę Kaczorowskiego już w ogóle.
Zapraszam władze miasta na poranną przejażdżkę po mieście !
mnie bardzo dziwi fakt remontu tego "wiaduktu". Po 1. powinno się go zburzyć i postawić nowy nowoczesny bez nogi w karierze. Przecież tam ma być obwodnica wiec tylko ona będzie przeszkadzać i wzrosną koszty 2 części obwodnicy. po 2. Ja nie wiem czym się kierowali radni podczas wyrzucenia z konkursu ofert zbudowania nowego. Przechodziłem obok tej dziury kilka razy, to więcej roboty i bardziej czasochłonne wywieźć wszystko ze środka nie uszkadzając zewnętrznych kamieni. NIe wiem może są one "zabytkowe". tak to dźwig, koparki i po paru dniach gotowe wszystko do budowy nowego przejazdu.
Szkoda ze w siedlcach jest myślenie zawsze na opak
We wrześniu zaoszczędziłem co najmniej 150 zł na paliwie. Po prostu zamiast stać w korkach chodzę pieszo, a czasami jadę rowerem. Ale o dziwo w centrum jestem szybciej i chyba się trochę zahartowałem.
Jeśli to będzie całkiem nowy kawałek drogi, to jaki widzicie problem wieczni hejterzy? Mi nie przeszkadza, że prace trwają teraz a nie w wakacje, jak niektórzy tu sugerują. Myślenie nie boli. Włączmy je zanim coś wyskrobiemy, najczęściej dla draki lub z innych powodów.
Należy się spodziewać, że remont będzie droższy bo trzeba będzie przelać ze 2 mln do MPK Siedlce na pokrycie strat.
Jest to sposób na wyprowadzenie pieniędzy z UM.
Prędzej mi kaktus wyrośnie niż 31 października oddadzą ten wiadukt. Tam do dzisiaj jest dziura i niewiele się dzieje. A pracownicy (chyba PKP) kończą swe działania o 16. wiem bo mieszkam w pobliżu. Do bylejakości to chyba w naszym pięknym grodzie przywykliśmy Ktoś pisze o nowej nawierzchni owszem podejrzewam że będzie maleńki kawałek nad karierem
Kaktus mi wyrośnie jak będzie 31 otwarcie przejazdu. Poza tym o jakiej nowej nawierzchni piszecie, o tym kawałku nad karierem ? Dzisiaj tam jest jedna wielka dziura i pracownicy mający fajrant o 16.
Partacze pisowskie i oni chcą rządzić w Polsce do czego oni by doprowadzili lepiej nie pisać wstyd .amen