Są młodzi, utalentowani i pełni zapału, a pieczę nad nimi sprawuje Maciej Turkowski. Siedlecki zespół „Niekompletni” tworzony przez 5 wokalistek i 4 muzyków w miniony wtorek dał w Sali Białej ponad godzinny koncert. Było romantycznie z klimatem i humorem.
– Zespół powstał z inicjatywy Maćka Turkowskiego we wrześniu minionego roku. Większość osób jest w pierwszej klasie liceum, a dwie jeszcze w gimnazjum – mówi Daria Bielecka, jedna z wokalistek. – Niektórzy znali się wcześniej, ale to pan Maciej nas połączył, wypatrzył na przeglądach piosenek i powiedział, że fajnie byłoby stworzyć zespół i zrobić coś fajnego. I tak oto powstaliśmy – dodaje.
Nazwa „Niekompletni” nie jest przypadkowa, bo do tej pory nie udało im się zagrać koncertu … w pełnym składzie.
– Ćwiczymy nawet trzy razy w tygodniu, ale nie zawsze udaje nam się zebrać w komplecie. Tak samo jest na koncertach. Zazwyczaj ktoś musi któregoś z naszych muzyków zastąpić i chociaż wierzymy, że już niedługo wszyscy razem zagramy to teraz nasza nazwa bardzo dobrze nas oddaje – tłumaczy ze śmiechem Olga Ślepowrońska.
Piosenki, które śpiewają wybierają wszyscy, przesyłają sobie linki, a potem omawiają pomysł na aranżację.
– Na próbach działa demokracja. Oczywiście jeśli ktoś ma jakiś plan na piosenkę to próbujemy i jeśli to się podoba i wychodzi to taka aranżacja zostaje – mówi Bielecka.
Podczas wtorkowego koncertu można było usłyszeć utwory Stinga jak „Fields of gold”, Justyny Kuśmierczyk „W górę, w dół”, Jerzego Filara „I przyjdzie wytrzeźwieć” czy Renaty Przemyk „Bo jeśli tak ma być”.
Muzyką wszyscy interesują się od najmłodszych lat. Najpierw były występy w domu, potem w szkole, a teraz próbują swoich sił w przeglądach i konkursach. O perfekcyjność wykonania dba Maciej Turkowski.
– Praca z nim rozwija. Zajęcia są prowadzone na luzie, na tyle na ile my mamy sił i ochoty, nie czujemy się jak w szkole – wyjaśnia Daria. – Pan Maciek jest nauczycielem specyficznym, ale bardzo miłym, kreatywnym. Czasem jego pomysły na wykonanie piosenki są nietypowe, ale bardzo ciekawe i zawsze dba o to, by każda z nas pokazała siebie w piosenkach, które śpiewa. Można nas określić jako muzyczną rodzinę – podsumowuje Olga.
reklama
Możliwość komentowania jest wyłączona.