Od dzisiaj aż do 17 kwietnia w budynku Wydziału Nauk Ścisłych Akademii Podlaskiej otwarta będzie wystawa „Wielki Zderzacz Hadronów – jak to działa”.
Wielki Zderzacz Hadronów, czyli LHC to największe urządzenie badawcze (kategoria akceleratorów) jakie do tej pory skonstruował człowiek. Po co LHC w ogóle został zbudowany? W skrócie i między innymi po to, aby zbadać historię ewolucji Wszechświata. – Czyli o co chodziło w Wielkim Wybuchu – podsumowuje prof. dr hab. Jan Pluta z Politechniki Warszawskiej biorący udział w jednym z eksperymentów Zderzacza. Naukowcy starają się stworzyć warunki najbardziej zbliżone do tych jakie były po upływie jednej setnej miliardowej części sekundy pod momentu powstania Wszechświata.
Wszystko to dzieje się w CERN-ie, czyli Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych a jednocześnie największym na świecie laboratorium badawczym mieszczącym w północno-zachodnich przedmieściach Genewy.
Podczas wystawy w Siedlcach zwiedzający będą mogli wysłuchać wykładów dot. LHC a następnie wziąć udział w eksperymentach przygotowanych przez siedleckich studentów, m.in.: przyspieszaczu piłeczek pingpongowych. Będzie można na własne oczy zobaczyć ciecze magnetyczne czy sprawdzić ile cząstek promieniowania kosmicznego przeszło przez nasze ciało. Szczegółowy program na stronie Akademii Podlaskiej.
Organizatorami interaktywnej wystawy są studenci Wydziału Nauk Ścisłych AP. Wykłady wygłosili zaproszeni naukowcy: prof. dr hab. Jan Pluta i prof. dr hab. Agnieszka Zalewska z warszawskiego Instytutu Problemów Jądrowych, członkini Polskiej Akademii Nauk i ekspertka CERN-u.Wśród gości był Wojciech Kudelski, prezydent Siedlec.
bg