Przedwczoraj (23 czerwca) około godz. 14. dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony o usiłowaniu kradzieży pieniędzy z domu jednorodzinnego na terenie miasta. Jak wynikało z relacji zgłaszającego mężczyzny przebywał on na posesji swego 89 – letniego ojca, gdzie wykonywał prace remontowe. Straszy mężczyzna towarzyszył synowi podczas tych prac.
W pewnym momencie zgłaszający przeszedł na część posesji graniczącej z ulicą, gdzie znajdowały się również drzwi wejściowe do domu i tam kontynuował swoje prace. Po chwili jednak zauważył, że z niezamkniętego domu, w którym nie było żadnych domowników wychodzi nieznana mu kobieta, która na jego widok próbowała oddalić się z posesji. Zgłaszający zareagował błyskawicznie uniemożliwiając jej ucieczkę. Mężczyzna podejrzewając, że może to być złodziejka zatrzymał ją, a następnie wspólnie z ojcem potwierdził, że z domu zginęło kilka tysięcy złotych.
Jeszcze przed przyjazdem patrolu kobieta odrzuciła od siebie skradzioną gotówkę oraz różnymi sposobami próbowała wpłynąć na zgłaszających aby nie wzywali na miejsce funkcjonariuszy. Po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast skierowano tam patrol policji, który zatrzymał podejrzewaną 62 – latkę. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu, a za powyższe przestępstwo grozić jej obecnie może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: nadkom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach