Właściciele aut z napędem hybrydowym nie będą traktowani ulgowo i na razie będą płacić za postój swoich samochodów w Strefie Płatnego Parkowania jak inni. Mimo że projekt odpowiedniej uchwały w tej sprawie został przygotowany nie znalazł się w porządku obrad dzisiejszej sesji.
„Napęd hybrydowy łączy w sobie silnik spalinowy i elektryczny. Samochody charakteryzuje – oszczędność paliwa, a co za tym idzie mniejsza emisja spalin i maksymalne wykorzystanie możliwości silnika elektrycznego. W chwili obecnej kilka miast w Polsce wprowadziło już zapis zwalniający hybrydy z opłat parkingowych” – brzmiał fragment uzasadnienia do projektu uchwały.
Obawiam się, że ten przepis w Siedlcach by dużo nie dał – wydaje mi się, że u nas takich samochodów nie ma za dużo, o ile w ogóle.
Maksymalne wykorzystanie możliwości silnika elektrycznego? OJ! Już władza wykorzystała turbiny, które leża i rdzewieją, a miały wytwarzać energię elektryczną.
Proponuje aby podnieść opłatę za parkowanie dla samochodów "terenowych"
hybryda benzyniak czy diesel jak parkuje i tak nie emituje spalin co najwyzej zwolnić hybrydy z opłat przy rejestracji by zachęcić ludzi