Choć Stéphane Robelin buduje swój film na opozycji młodości i starości, „Zamieszkajmy razem” nie jest opowieścią ani o konflikcie pokoleń, ani o staruszkach, co się nie kłaniają upływowi czasu. To raczej historia o namiętności życia, o przyjaźni, bliskości i młodości, która niczym echo powraca ze wspomnień. (Bartosz Staszczyszyn, filmweb)
W najbliższą środę (24 kwietnia) o godz. 19. w NoveKino na ekranie zobaczymy kolejny film z cyklu „Oczami Kobiet”. Tym razem będzie to komedia „Zamieszkajmy razem”.
Niezależna Jeanie, grzeczna i układna Annie, sybaryta Albert, wieczny aktywista Jean oraz kobieciarz Claude przyjaźnią się od ponad czterdziestu lat. Mając na względzie swój podeszły wiek i wszystkie niedogodności, które się z nim wiążą, postanawiają zamieszkać razem. W ten sposób chcą się uchronić przed przymusową rozłąką i domem starców, gdzie byliby samotni i zdani na łaskę obcych osób. Wierzą, że razem są silniejsi i mogą sobie pomóc, kiedy nastaną ciężkie chwile. Z seniorami zamieszkuje student antropologii, który prowadzi badania na temat starości…
Zamieszkajmy razem
reżyseria: Stéphane Robelin,
scenariusz: Stéphane Robelin,
aktorzy: Guy Bedos, Daniel Bruhl, Geraldine Chaplin, Jane Fonda,
gatunek: komedia,
kraj produkcji: Francja, Niemcy,
rok produkcji: 2011,
czas trwania: 96 minut
źródło: NoveKino Siedlce, filmweb / opr. ab