Po słowach „co się gapisz” zadał cios nożem w usta. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Fot. KWP Radom

Nieco po północy 21 lutego siedleccy policjanci zatrzymali w czasie ulicznej awantury 21-letniego mieszkańca pow. siedleckiego. W okolicy dworca PKP zaatakował on innego mężczyznę nożem i ranił go w twarz. Napastnik przebywa w areszcie. 

Trzech młodych mieszkańców pow. siedleckiego przyjechało do baru, znajdującego się w budynku PKP na hamburgery. Kiedy czekali na zamówienie, z budynku dworca wyszło trzech innych mężczyzn, którzy zachowywali się głośno i byli pod wpływem alkoholu. W chwili, gdy zrównali się z oczekującymi,  jeden z nich spojrzał na pokrzywdzonego i po słowach „co się gapisz” zadał mu cios nożem w usta. Zaatakowany zasłonił się przed kolejnymi i wytrącił napastnikowi nóż z ręki.

Powstałe zamieszanie zauważył policyjny patrol. Widząc interweniujących funkcjonariuszy i obronę napadniętych, dwaj koledzy „nożownika” zbiegli z miejsca. Sprawcą okazał się być 21-letni mieszkaniec pow. siedleckiego, którego po obezwładnieniu przewieziono do policyjnego aresztu.  W chwili zdarzenia  w organizmie miał blisko 2,4 promila alkoholu.

Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono u niego ranę ciętą górnej wargi. Przebywającemu obecnie w policyjnym areszcie napastnikowi w najbliższym czasie zostanie postawiony zarzut uszkodzenia ciała. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KWP Radom, opr. bg