Wczoraj (7 listopada) koszykarze z SKK Siedlce wygrali spotkanie w II rundzie Intermarche Basket Cup z drużyną Tur Bielsk Podlaski 90:62 (31:17, 23:10, 16:19, 21:16).
Punkty: Tomasz Deja 21, Kamil Sulima 18, Mariusz Rapucha 15 (6 asyst), Rafał Sobiło 10, Michał Przybylski 8 (5 zbiórek), Rafał Kulikowski 7, Marcin Chodkiewicz 6 (6 zbiórek), Tomasz Gałan 4, Radosław Basiński 1 (5 zbiórek), Rafał Mitura.
Już w najbliższą niedzielę przed chłopakami kolejny mecz ligowy (wyjazdowy z drużyną WIKANA START SA Lublin). Miejmy nadzieję, że wczorajsze wygrane spotkanie spowodowało, że zawodnicy odzyskali wiarę w swoje umiejętności i wreszcie zła passa zostanie przerwana.
ab
Brawo Chlopaki dobry prognostyk przed niedzielnym meczem ligowym.
Pograł trochę drugi skład i dobrze. Może "starsi" zawodnicy powinni trochę odpocząć, uspokoić się po ostatnich porażkach. Oby ta wygrana przełożyła się na motywację w Lublinie i potem jeszcze na mecze u nas.
Trochę głośno i niemiło na "mieście" ostatnio, dużo się mówi czy słyszy, ale niestety dużo w tym prawdy. Trzeba krytykę wziąć do serca, przemyśleć czy aby na pewno nie ma w niej czegoś co należałoby zmienić. Kibice chcą wygranych, chcą walki, nie można się dziwić że potem leje się fala gorzkich słów. Zawsze tak jest.
bravo!!!
to w zespole sa jacys mlodzi? wszyscy ok 30:) jedynie wiecej gral Rapucha
Po pierwsze gratulacje. Po drugie młodzi są w zespole: Perciński 16 lat, Mitura 17 lat, Rędzia 19 lat…
Świetnie, że pokazał się drugi skład. Liczę, ze taka droga już zostanie. Każdy zawodnik musi ponosić odpowiedzialnośc za wynik – nieważne czy zwycięstwo czy przegrane.
no szkoda wielka zeby jeszcze z 2-go ligowcami przegrywali…
Odpowiedni poziom dla siedleckiej drużyny. Więcej nie ugraja, liga powinna być ważniejsza. W lidze są jednym z najgorszych zespołów przegrywają z kretesem i się nie wstdzą porażkami z minusowymi ponad 30 i 40 punktami jest to kompromitacja.