Wczoraj (3 listopada) nasi koszykarze z SKK Siedlce mieli okazję zmazać plamę po porażce z Wrocławiem i przed wszystkim odbudować swoją motywację. Mieli, ale jej nie wykorzystali, gdyż na własnym parkiecie przegrali z drużyną BM SLAM STAL Ostrów Wielkopolski 64:97.
W starciu z rywalami nasi okazali się gorsi we wszystkich elementach. Zero walki pod koszem, brak szybkości, brak komunikacji między sobą i brak pomysłu na akcje. To wszystko sprawia, że kibice nie oglądają ostatnio tej drużyny do której przyzwyczaili się w ubiegłym sezonie. Co więc dzieje się z SKK? Na to pytanie szukamy odpowiedzi u trenera chłopaków Tomasza Araszkiewicza.
Trudno podsumować ten mecz, wystarczy spojrzeć na wynik. Wszyscy widzieli jaki był poziom, podsumowanie może być więc tylko jedno, jest źle. Co jest nie tak w drużynie? Trudno mi powiedzieć. Może trochę inaczej podchodzimy do gry, bo my mówimy inaczej, a zawodnicy inaczej. Ale przede wszystkim co było dzisiaj widać to nasi rywale trafiali do kosza, a my nie. W obronie nie byliśmy w stanie ustać jeden na jeden, przegrywamy zbiórki. Do tego rzuty osobiste, przecież przy nich nikt zawodnikowi nie przeszkadza, a my i tak nie trafiamy. I jak się to wszystko sumuje to wychodzi to co dzisiaj wszyscy widzieli.
Czy jesteśmy słabi psychicznie? Tego słowa nie może być jak się gra w pierwszej lidze. Jeśli ktoś jest słaby psychicznie to nie powinien się pokazywać na pierwszym treningu w sierpniu. I mówię tutaj o wszystkich w drużynie.
Komentarze pomeczowe? No cóż po to są strony i fora aby kibice komentowali i mają do tego prawo i nawet taki obowiązek. Krytyczne opinie są bardzo ważne, bo można wyciągać czasem z nich wnioski. Moje odejście jeśli przegramy kolejny mecz? Ja się z niczym takim nie deklarowałem, ale jest zarząd, są zawodnicy i to oni podejmują decyzję. A decyzje jakieś zapaść muszą, bo SKK musi wygrywać i w następnym roku dalej grać w pierwszej lidze. Być może te informacje o moim odejściu to jest po prostu życzenie któregoś z kibiców.
Nastroje? Teraz będą różne, ale jesteśmy dorośli. Trenujemy, ale widać że nam niestety nie wychodzi. Nie możemy nic odpuszczać tylko brać się do jeszcze większej pracy.
SKK Siedlce – BM SLAM STAL Ostrów Wielkopolski 64:97 (14:28, 16:22, 10:24, 24:23)
Punkty: Adrian Czerwonka 10, Michał Przybylski 10 (8 zbiórek), Kamil Sulima 9, Marcin Chodkiewicz 9, Rafał Kulikowski 9 (9 zbiórek), Rafał Sobiło 8, Tomasz Deja 5, Tomasz Gałan 4, Mateusz Bal, Mariusz Rapucha, Radosław Basiński.
ab
BM (nazwa zakładów mięsnych) SLAM (od SLAM POLAND sp. z o.o. spółka zajmująca się recyklingiem) Stal Ostrów Wielkopolski
bo tam błąd w tekście jest
BM SLAM Stal Ostrów Wielkopolski
Panie trenerze zarząd może wszystko ale chyba nie zawodnicy, nie po to Pan ich widział w drużynie walczącej o najwyższe cele żeby teraz oni decydowali o Pana odejściu. Pan decyduje co jest grane może trzeba niektórym z nich podziękować. Powodzenia
Przykro było wczoraj na to patrzeć. Jeszcze na początku wierzyłam, że będzie dobrze, ale potem miałam wrażenie, że oni sami się poddali. Szkoda, szkoda, szkoda. Ale sam Basiński w rozmowie dla sportowefakty nie wie jaki jest problem, wie tylko że jest. To trochę ciężko, bo jak coś poprawiać skoro nie wiadomo co szwankuje?
Ale ja nadal w Was chłopaki wierzę, może narzekam, może czasem mówię głośni przykre rzeczy, ale jestem z Wami. I będę. Wierzę, że się odbudujecie, bo tęsknię za emocjami jakie dawaliście.
jeśli trener nie wie,co szwankuje w zespole,to kto ma to wiedzieć???? Mam wrażenie,że jest coś,o czym nie mówi sie publicznie,a Pan Araszkiewicz doskonale o tym wie.Jeśli trener sobie nie radzi,wyjście jest tylko jedno,zwłaszcza,że o składzie na ten sezon(mam nadzieję!!!!!),decydował właśnie on.Dla działaczy mam kandydaturę trenera o dużym doświadczeniu,kiedyś w latach 70-tych związanego z naszym siedleckim,uczelnianym AZS.Niedaleko Warszawy w Nadarzynie pracuje Jacek Gembal,trener o uznanej renomie…..
moim zdaniem ciężko bedzie o zmiane trenera, dlatego ze starzy wyjadacze w tym klubie beda naciskali zarzad zeby tych zmian nie bylo, jest kilku graczy ktorzy praktycznie znalezli sobie cieple gniazdko na ostatnie lata gry i w ich interesie bedzie to zeby nie bylo zmian a jak wiadomo oni maja wplyw na zarzad. Wiec gdyby pojawil sie nowy trener automatycznie taki Czyz i Sulima mogliby wyleciec. A wiec OPCJA nr 1- NIE MA ZMIAN W KLUBIE- klub bedzie bujal sie w stylu do ktorego przyzwyczajamy sie az w koncu moze to doprowadzic do spadku do 2 ligi, miasto moze wtedy nie dac kasy poniewaz Siedlce sa jednym z najbardziej zadluzonych miast w Polsce a tym samym reszta sponsorow wycofa sie i jedyna impreza w Siedlcach bedzie BLACK TOP…. OPCJA nr 2- ZMIANY- przychodzi nowy trener- usuwa tych którzy symulują kontuzje, obijaja się, imprezuja po Bohemach, druzyna moze od razu nie zaczyna wygrywac ale sa duze szanse na zalapanie sie w 8semce co gwarantuje pozostanie w 1l., tym samym sa wieksze szanse na to ze bedzie kasa na przyszly sezon dla klubu. Araszkiewicz wtedy bedzie mogl zajac sie na spokojnie kadetami a moze wpadnie komus w oko i zostanie trenerem w innym klubie chociaz to by go pewnie przeroslo. Moim zdaniem zmiany wplynal na odswierzenie calej atmosfery w klubie i wszystko zacznie powoli zmierzac w dobrym kierunku. Jezeli tak wygladaja mecze teraz to jak wygladaja treningi, co oni tam robia na tych treningach albo jak sa wogole prowadzone ? Proponuje aby zarzad na powaznie zainteresowal sie i zrobil prawdziwe DUE DILIGENCE i dopiero wtedy usuwal slabe ogniwa tego kolektywu, chyba nie po to Pan Oklinski tyle lat to wszystko budowal aby w trakcie jednego sezonu wszystko mialo prysnac ?
Ja nie mam nic przeciwko temu aby chłopaki chodzi na imprezy, to są dorośli ludzie i mają prawo napić się piwa/wódki/wina itp. Ale… trzeba wiedzieć kiedy i ile. Po meczu czemu nie, ja sama już skończyłam 18 lat więc też lubię imprezować. Ale jeśli chłopaków widać w środku tygodnia na imprezie w Bohemie to potem niestety będą tego typu komentarze, że nie mają siły bo kac i zmęczenie fizyczne jest.
Nie wiem czy potrzeba zmieniać trenera i zawodników, może wystarczy większy rygor w zespole. Może metoda kar i nagród by się tutaj przydała. Kasa od wyników i od starań.
Bo coś zrobić trzeba. Każdy może mieć gorszy dzień, gorszy mecz, mój mąż sam jest byłym sportowcem to wiem że czasem chęć nie przekładają się na efekt. Ale tutaj oglądamy ciągłe gorsze dni każdego. No poza małymi wyjątkami.
Wierzę, że zostaną podjęte decyzje takie że zaczniemy oglądać chłopaków takich jak chcemy. I oni samo muszą w siebie uwierzyć. Może jakiś psycholog by się przydał im do pogadania.
I tu wlasnie leży pies pogrzebany – na starość chłopcy znaleźli ciepłe posadki – tyłi im przymarzły do parkietu. Tu nie ma co mędrkować tlyko robić zmiany. Tyle mówicie o kasie, ale nadal nie wiemy ile kasy idzie z naszych podatków na sponsorowanie chłopakom zabawy. A ja gbym chciał wiedzieć ile kasy ma taki sulima, basiński czy czyż tylko za to, że są, bo nie da się ukryć że teraz oni tylko są. Sorry, ale takei zycie – dostajecie za grę to grajcie. nawet przegrana nie boli jak jets po walce a tutaj ani trener ani rozgrywający nie wiedzą o co chodzi. no kur***a to kto ma wiedzieć? ja mam wam powiedzieć co z wami nie tak??
WYDAJE MI SIE ZE TAK DOSWIADOCZONYM ZAWODNIKOM PSYCHOLOG NIE JEST TU POTRZEBNY. IM JEST POTRZEBNY BAT I OBNIZENIE KONTRAKTOW. ZA DOBRZE MAJA , A GRE W D***E MAJA. KASA NA CZAS TO NA RESZTE LA**E KLADA!!! TO SA NIESTETY FAKTY. ZMIANA TRENERA? ABSOLUTNIE NIE!!! POKAZAŁ W POPRZEDNIM SEZONIE ZE POTRAFI PROWADZIC ZESPOL… ZMIANA ZAWODNIKOW – ABSOLUTNIE TAK!!! LUB WYCIAGNIECIE KONSEKWENCJI FINANSOWEJ – OD RAZU BEDZIE WIDOCZNY EFEKT. TAKA GRA JEST NIEDOPUSZCZALNA. MOZNA PRZEGRAC-KAZDY TO ROZUMIE ALE W NORMLANYM STYLU. A ONI NIESTETY GRAJA BEZ ZADNEGO STYLU. BASINSKI KTORY ZARABIA TU DUZA KASE GRA ZA 0 PTK, SULIMA KTORY MA PROWADZIC GRE(PODOBNO) GRA ZENADE I WIECZNIE MU COS DOLEGA, CZYZ TO JEST WOGOLE NIEPOROZUMIENIE I TAK MOGE WYMIENIAC W NIESKONCZONOSC… KOMENTARZE NA TRYBUNACH MOWILY SAME ZA SIEBIE-NIEDLUGO BEDZIECIE GRAC BEZ PUBLICZNOSCI,BO NIE MA NA CO SIE PRZYGLADAC… A SZKODA!
Przyjdz na trning to ja Ci powiem ile zarabiam:)
Ja sama jestem bardzo ciekawa ile zarabiają chłopaki, bo w końcu to moje podatki na nich idą. I zaznaczam, że nie mam nic przeciwko temu aby zarabiali dużo. Tylko jeśli to idzie z miasta to chciałabym powiedzieć, że na to zasługują, bo potrzeb w Siedlcach jest dużo.
No Basiński teraz nie zdobył punków, ale jemu i tak mimo wszystko nie można odmówić umiejętności. Gra i tak dobrze (miał ostatnio gorszy mecz po prostu). Mnie zawodzi strasznie Kamil. Przybylski się ostatnio pokazał i mam nadzieję, że to idzie w dobrym kierunku.
Ale jednocześnie nadal uważam, że psycholog im dobrze by zrobił. I nieprawda, że skoro są doświadczeni to im niepotrzebny, to w takim razie reprezentacje krajowe tym bardziej ich nie powinny potrzebować. Być może problem leży w głowach, a z każdym kolejnym przegranym meczem będzie coraz ciężej.
Wystarczy pojsc do Bohemy i mozna sie wszystkiego dowiedziec bo chlopaki nie trzymaja jezyka za zebami jak popija… zarobki chlopakow z pierwszej piatki sa w przedziale od 4-5 tys do ok 8 tys na reke wiec calkiem przyzwoicie plus premie za wygrane mecze ktorych jak narazie troszke brakuje
Ze względu na liczne prośby szanownych kibiców postanowiliśmy udostepnić następującą listę : R. Basiński 5 mln $ plus reklamy , J. Czyż 4 mln $ plus 35 % od biletów sprzedanych na mecze , A. Czerwonka 5 mln $ plus 50 % obrotów z automatu kawy przy wejściu na halę , M. Przybylski 5,5 mln $ plus 30 % od sprzedanych leków przeciwbólowych w aptekach , K. Sulima 5.2 mln $ plus 2% od sprzedanego paliwa na stacji BP , M. Chodkiewicz 7 mln $ ( brak innych źródeł dochodu ) , T. Deja 4.8 mln $ plus 30 % dochodu ze sklepów z odżywkami , R . Kulikowski 4 mln $ plus 50 % obrotu baru Tęcza , M. Rapucha 3 mln $ plus 20 % od mandatów wystawionych przez straż miejską . Dodatkowo 40 % obrotów klubów nocnych w Siedlcach jest wypłacanych w formie premii na koniec sezonu 😀
Dzięki, ale nie mam życzenia przychodzić na wasze treningi – na razie mam sen spokojny jak dopadnie mnie bezsenność to może się przejdę i zapytam, ale widać, że ktoś jest obeznany ("BOHEMISTA") i wie 🙂
w końcu może zacznie sie dyskusja o pieniądzach na sport, bo zawsze mówiono o kulturze a sport też żre kasę.
czytając te wasze obrzydliwe komentarze mam wrazenie ze najbardziej intresuje Was nie koszykówka tylko kto ile zarabia. Kontrakty to tajemnica zawodowa! o takich rzeczach zadne z Was nie ma pojęcia. Zajmijcie sie wspieraniem drużyny bo ja jakos nie widze wiernych kibiców w tym momencie tylko zawistnych ludzi. Kopiecie ludzi leżących.Kibic który kocha sport wspiera zawodników a nie ich kopie. Prawda moze nie było ostatnio widowiska ale zarówno Trener i zawodnicy napewno nie zrobli tego celowo. Co wy sobie myslicie ze zawodnki typu Czerwonka czy Basiński dali sie kopać po mordzie celowo?—–koniec z tą nienawiscią. Dla mnie mozecie wogole nie przychodzic na mecze z takim podejsciem bo mi sie nie dobrze robi jak z tylu za moimi plecami słysze tylko i wyłacznie narzekanie… Dokaładnie ani razu nie słyszałam kibicowania i wspierania druzyny. to po co przychodzicie…trzeba kibicowac i wspierac.Założe sie ze jeszcze wygraja sporo meczy dla prawdziwych kibiców.trzymam kciuki. problem to negatywne myslenie!!!GO SKK
LIZ – zawodnicy a nie zawodniki… 😀 najpierw poprawna polszczyzna a potem wypowiadaj swoje mądrości 😀
LIZ
Ale jaka tajemnica???? To ile daje miasto (z moich i pewnie Twoich podatków) to jest informacja jawna.I ja im nie żałuję, mogą zarabiać po 8 tysięcy (jeśli to prawda) ale za wyniki, za chęci, za starania. Niektórzy zasługują na duże pieniądze inni nie. Może duża i ciepła kasa trochę rozpieściła co niektórych.
Ja nadal powtarzam, że zawsze będę im kibicować. Są na górze czy na dole ja będę w nich wierzyła. Ale muszę też widzieć u nich chęci. A nie widzę u wszystkich. Nie wiem co się stało i co się dzieje ale szybko to trzeba odbudować, póki czas jeszcze. Bo im więcej przegranych tym większe załamanie w środku.
A ja wierzę że jeszcze pokarzą na co ich stać i trzymam kciuki za naszych zawodników z SKK. Chyba za dużo jest tych znawców na temat tego jak poprawić ich grę! A co bedzię dalej o tym zadecyduje sam prezes.
I przestańcie aż tak ich krytykować bo wcale ich tym nie wspieracie!
Mamy ich głaskać po głowach????? Przecież to ich praca,którą każdy kibic ma prawo ocenić!!!!!!! A sam prezes SKK nie decyduje,robi to zarząd klubu,który notabene,nie jest zbyt rychliwy. A sytuacja wymaga natychmiastowych decyzji.A jakie one będą,to dopiero nie jest sprawą kibiców.Jakie będą możliwości(a i zapewne środki),takie będą decyzje…..
Mam nadzieję,że rozsądne i słuszne.
Urząd Miasta – zastanów się co piszesz, bo za ujawnianie tajemnicy kontraktów może beknąć klub i w Siedlcach koszykówki na 1ligowym poziomie nie będzie w ogóle!
Ja akurat nie udaję, że ich tutaj wpieram – ja krytykuję to co widzę i pisze co mnie razi. moze to lepiej że w końcu ktoś otwarcie po nich jedzie. niech udowodnią że warto ich wpsierac. oszczędzano ich do tej pory przy porażkach. może niech zarząd zobaczy że to nie są osoby z d***y wzięte, ze ludzie ich oceniają i że jakiś przykład za WŁAŚNIE naszą kasę powini dawac. Ja im nie żąłuję, ale niesmak będę miał po tym czego dowiedziałem się tutaj i po tym co usłyszałem na ostatnim meczu. hala mosiru to nie stadion narodowy – tu ludzie sie znaja. "Jeśli ktoś jest słaby psychicznie to nie powinien się pokazywać na pierwszym treningu w sierpniu. I mówię tutaj o wszystkich w drużynie."
Nie wiem dlaczego ale prawie wszyscy sa tu nastawieni na NIE dla zespolu
Nie chcesz nie kibicuj nie przychodz itd Robicie dramat po przegranych meczach (zgoda w slabym stylu)
A zagladac komus do kieszeni to juz duzy nietakt….
z calym szacunkiem ale to nie jest nasza sprawa kibicow .
Do 666 piszesz oszczedzano ich przy porazkach??? jak to ??
to jest sport porazka to jego element tak jak i wygrana . Za twoja kase ktos tam gra?? wygraja i ciekawe co wtedy napiszesz?? ze dajesz im podwyzke??
ja wierze ze to tylko przejsciowy kryzys i znow Skk bedzie wygrywac !
dokładnie…
Będzie dobrze tylko niech za często nie chodzą do Bohemy.
Wiecie tak czytam co Wy tu piszecie i szczerze powiedziawszy to nie chce mi się wierzyć że potraficie w ich kierunku rzucać takimi określeniami. Jeśli tak w nich nie wierzycie to po co chodzicie na mecze?O ile mnie wzrok nie myli to zawsze jest komplet na trybunach. Sama grałam i wiem że to ciężki kawałek chleba, to ich praca i oni starają się ją wykonywać jak najlepiej. Ciekawe jakby przyszło sprawdzić wydajność pracy każdego z was, u waszych pracodawców…i tu jest różnica..bo prace koszykarzy macie szanse oceniać i krytykować, bo poniekąd są osobami publicznymi a jeśli chodzi o was to niestety mało kto ma szanse to oceniać a szkoda…wtedy okazało by się kto zarabia 5 tys a wcale na to nie zasługuje…ale przecież Wy wszyscy jesteście idealni…
Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jak dużo pracy, ciężkiej pracy i wyrzeczeń kosztuje to aby dojść do tego do czego doszli oni. Nie każdy zawód który wykonujemy tego wymaga, nie oszukujmy się. Prawdziwi kibice potrafią to docenić…ale niestety z tego co widzę takich jest tu niewiele..
Ja wierze i wiem że oni złapią najwyższą formę i wyjdą z tego krótkiego kryzysu i wam wszystkim jeszcze pozamykają buzie.Mogę założyć się o to że jak zaczną wygrywać to osobami najbardziej chwalącymi się tym zespołem będą Ci którzy ich krytykują i zaglądają w kieszeń..a Ci mogą się tylko wstydzić….Co do trenera Araszkiewicza i Głuszczaka..chylę czoła bo rzadko kiedy można spotkać na swojej drodze takich ludzi, ludzi którzy wkładają w swoją prace serce a drużyna to ich druga rodzina, zreszta podobnie jak dla zawodników.
SKK to bardzo dobra drużyna i na pewno to pokażą..ja im szczerze życzę szczęścia i powodzenia..wiem że na koniec sezonu będę im biła głośno brawo bo osiągnął sukces…
a nawiązując do wypowiedzi odnośnie ich prywatnego czasu spędzanego np w Bohemie?..to też są ludzie i tak samo jak wszyscy chcą się pobawić i miło spędzić czas…tak samo jak Wy po godzinach pracy wychodzicie ze znajomymi i się bawicie tak samo im się to należy.Poza tym to dorośli ludzie i nikt nie powinien im dyktować co im wolno a czego nie..rodziców mają..więcej im nie trzeba..tyle w tym temacie…
sorry! Pieprzycie o atrakcjach a gdzie jest trener i jego rola w zawodach tzw.I ligi koszykówki? Na moje informacje (od poufnych zawodniów)nic mu nie grozi
ponieważ jest członkiem raday nadzorczej spółdzielni i olewa wszystko.
Bez autorytetu , zamotany (co widać na meczach) nie panuje nad zespołem, i vice versa zespół go olewa "kończ waść wstydu oszczęść"
Sam koncz czlowieku …takie wypowiedzi zachowaj dla siebie!!
i zacznij panowac nad soba gdyby nie Ci ludzie-trenerzy nie byloby koszykowki w Siedlcach a przez takich jak ty to moze sie skonczyc!!!(prawdziwy kibic z ciebie)
do 555: wyobraź sobie, że za moją też – koszykarze tak jak inni sportowcy są sponsorowani przede wszystkim przez miasto – pieniądze z budzetu do czego dochodzą jeszcze stypendia sportowe i przez miejskie spółki, ktore zysk wypracowują z opłat pobieranych od….. TAK od nas. Zagldanie do kieszeni to nietakt? Nietaktem jesy zaglądanie w kieszeń włąscicielowi sklepu zielarskiego a nie sportowcom których wynagrodzenie w znacznym stopni pochodza od nas. Oszczędzano, bo do dopiero teraz przy takich blamazach wypłynęło to co mysli wielu obserwatorów. Jeśli wygrają to bedę sie cieszyć…. m.in z tego powodu że także moja kasa nie idzie na marne. I bedę się cieszyć, że jestem na dobrym widowisku sportowym. Więc prosze nie umartwiajcie się tak nad ich ciężkim losem jaki stał się ich udziałem. Chlopaki mają obowiązki, mają prace. Najpierw praca a potem przyjemności.
Radziłabym najpierw upewnić się z jakich i czyich pieniędzy są wypłacane ich pensje a dopiero potem dyskutować.Dziwi mnie tylko jedno, że jak w tamtym roku wygrywali i zajeli drugie miejsce było "och, ach" a teraz nagle cos sie kibicom nie podoba..Troche konsekwencji a tym samym dorosłości moi drodzy…pomijam fakt że co poniektórzy a raczej nawet śmie twierdzić że 3/4 z was nie ma pojęcia o koszykówce, więc może jak tak łatwo przychodzi was krytyka to równie łatwo przyjdzie przyswajanie wiedzy w temacie "koszykówka"..jest wiele ciekawych pozycji w literaturze..warto..polecam.
A kim ty jestes???
masz odwage?
Czy tylko siano w glowie??
nie zamierzam się zniżać do takiego poziomu..wyraziłam swoje zdanie i tyle. Wy sobie myślcie co chcecie..Mam nadzieje że chłopaki tego nie czytają..zawiedli by się na kibicach.
ale zaraz zaraz… święte krowy (czyt. zawodnicy SKK) niech właśnie to czytają. uważam że krytyka się im należy. jakby zaprezentowali jakikolwiek poziom to nikt by po nich nie jechał. kazdy rozumie ze porażki w sporcie to normalna sprawa,ale po walce,zaangażowaniu i bez lekceważenia przeciwnika… w tamtym sezonie doszli wysoko bo bylo widac ze im zalezy… w tym niestety oddają mecze bez walki… przykro to pisać ale takie są fakty. ja w nich dalej wierze i wierze w to że po kilku wypowiedziach tu na tym forum się otrząsnął i zaczną normlanie grać!!! POWODZENIA!!!
krytyka się przydaje tylko wtedy kiedy jest konstruktywna i rzeczowa…a nie takie bicie piany jak Wy tu urządziliście….
Do była koszykarka – masz rację te komentarze na pewno im nie pomogą a jedynie jeszcze bardziej pogrążą.