Do dość nietypowej sytuacji doszło w miniony weekend na ul. Kazimierzowskiej. Motocyklista najpierw uszkodził lusterko i zderzak w oplu, który prowadziła siedlczanka a potem próbował kobietę pobić. Siedleccy policjanci wyjaśniają motywy zachowania mężczyzny a on sam będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
Około godz. 18.40 dyżurny komendy został poinformowany przez siedlczankę, że przed chwilą na ulicy Kazimierzowskiej jadący motocyklem Suzuki młody mężczyzna uszkodził w kierowanym przez nią oplu lewe lusterko i zderzak. Gdy kobieta zatrzymała pojazd, zatrzymał się również motocyklista, który zaczął zachowywać się wobec niej bardzo agresywnie i groził jej pobiciem. W obawie przed jego zachowaniem kobieta zamknęła się od wewnątrz w swoim samochodzie i zadzwoniła na policję. Motocyklista widząc, że kobieta dzwoni, odjechał przed przyjazdem patrolu ale świadkowie zajścia zdążyli już spisać numery rejestracyjne motocyklu. W niedługim czasie mężczyzna stanie przed sądem.
autor: nadkom. Jerzy Długosz; KMP w Siedlcach/opr. bg