Z karetki pogotowia do policyjnego aresztu trafił wczoraj, 1. lipca 24 – letni siedlczanin. Pijany mężczyzna podczas przewożenia go do szpitala uszkodził wyposażenie karetki.
Wczoraj około godz. 21.25 dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony przez służbę medyczną, że pewien pacjent zabrany z ulicy z obrażeniami oka i ucha podczas przewożenia go do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zaczął zachowywać się bardzo agresywnie i kopiąc nogami uszkodził pewne elementy wyposażenia ambulansu. W czasie interwencji policjantów mężczyzna nadal był agresywny. Został zatem zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. 24 – latek miał w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu zatrzymany odpowie za uszkodzenie mienia.
autor: nadkom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach.
Trza mu było Pavulon zaaplikować i byłby zaopatrzony 🙂