Dzisiaj w naszym mieście czas studniówek. Uczniowie trzecich klas szkół ponadgimnazjalnych od godz. 18. i 19. zaczęli „pierwszy bal w swoim życiu”. Czy zastosują się do najnowszych trendów i przesądów?
W tym roku w studniówkowym szale pojawiają się nowe propozycje dla panów. Zgodnie z najnowszymi przesądami panowie, aby z dobrym wynikiem zdać maturę powinni zamiast krawatów na dzisiejszy wieczór założyć… czerwone stringi. Wśród pań musi być, obowiązkowo, czerwona podwiązka. Coraz modniejsze są także majtki z wyhaftowanym napisem „studniówka”. Zakazana jest wręcz zmiana fryzury w czasie między studniówką a maturą, ponieważ to właśnie we włosach tkwi mądrość. Zdecydowanie gorzej jest z butami. Nawet jeśli bolą stopy nie można zdejmować pantofli lub obcasów podczas całego balu.
Dla pań najmodniejsze w tym sezonie są skromniejsze sukienki z delikatnie zaakcentowanymi topowymi trendami. Styliści polecają „małe czarne“ ozdobione falbanami i niewielką ilością cekinów. Modna jest także nowoczesna, a zarazem niewyzywająca sukienka z satyny. Dopełnieniem całości są kopertówki, wzorzyste rajstopy i sztuczna biżuteria.
bg
Zdjąć obcasów? Jak to się robi?
Nie widziałaś nigdy reklamy mentosa, gdzie babka sobie urywa obcasy?
A tak poważnie to ja rozumiem, że zabawa zabawą, ale stringi u facetów to już przesada. Nie wspomnę, że do tego czerwone. Cieszę się, że ja nie z tych czasów.