Dzisiaj podopieczni duetu trenerskiego Maciej Nowak/Robert Podgórzak odbyli dwa mecze sparingowe z pierwszoligowcem minionego sezonu Avią Świdnik. W pierwszym spotkaniu siedleccy siatkarze pokonali spadkowicza z I ligi 3:2 (13:25, 18:25, 25:14, 25:21, 15:8).
Po południu szczęście opuściło zespół KPS-u Jadar Siedlce. Nasz beniaminek uległ Avii 0:4 (22:25, 18:25, 22:25, 19:25) przy rozegranych czterech setach. Goście już na początku pokazali zdecydowaną przewagę nad gospodarzami i od pierwszego seta nie pozwolili jej sobie odebrać utrzymując co najmniej 2 – punktowe prowadzenie. Byli zdecydowanie lepsi we wszystkich elementach gry i rzadziej niż KPS popełniali błędy. Warto odnotować, że drużyna ze Świdnika grała dzisiaj w niemal identycznym składzie w jakim występowała podczas minionego sezonu a KPS znowu został skompletowany w zasadzie od podstaw. Dzisiaj w roli libero wystąpił Paweł Łęgowski (do tej pory przyjmujący). Ze starego składu na parkiecie pojawił się jeszcze tylko Wojciech Ranecki.
Skład KPS Jadar: Wroński, Bucki, Kowalczyk, Chwastyniak, Zbierski, Jasiński, Zbucki (libero), oraz Walczykowski, Ranecki, Łęgowski (libero)
Maciej Nowak, trener KPS Jadar Siedlce
Jeżeli chodzi o dzisiejszy mecz to myślę, że było parę akcji które przynajmniej w tych dwóch pierwszych setach mogły się podobać kibicom. Wynik niby sprawa drugorzędna, chociaż gra się zawsze po to aby wygrywać. Natomiast mam pretensję do zawodników o jedno, że jeżeli nogi odmawiają im posłuszeństwa i jest się w takim etapie przygotowawczym to trzeba uruchomić głowę, a później serce. Tego serca na pewno zabrakło, a o głowie już nie wspomnę.
Teraz zaczynamy okres w którym będziemy grali dużo sparingów i to jest nasz najważniejszy cel, żeby się zgrywać. Pracy jest dużo jak widać po dzisiejszym meczu no i teraz tylko granie, granie, granie. Oczywiście będzie troszeczkę luzowali, bo już nie będzie tylu ilościowych treningów. Ale jednak chłopaki muszą się zgrać, a nie ma lepszego treningu jak sparingi.
Dzisiaj Paweł Łęgowski był naszym libero, bo Paweł Kowal niestety ma kontuzję stopy i nie może grać. Również Paweł Rejowski ma kontuzję kolana. Mamy jeszcze młodego Kamila Zbuckiego, więc też potrenuje. Do ligi mamy jeszcze trochę czasu, ale niestety takie jest życie sportowca, że kontuzja przychodzi nagle. Nawet dzisiaj widzieliśmy na sparingu gdzie jeden z zawodników naszych przeciwników doznał kontuzji stawu skokowego i nie wiadomo czy zdrowy będzie za dwa dni czy za dwa tygodnie. A przy takich kontuzjach to niestety ale wszystkie rzeczy które zostały wypracowane wcześniej mogą pójść na marne.
bg
Fotorelacja: Aneta Borkowska
no images were found
i po co ta 1 liga? zeby w pape dostawiac non stop! zal bylo ogladac ten drugi mecz. zero zaangazowania to ma byc 1 liga ja sie pytam?
NIKO nie stresuj się, Pogoń też niedawno przegrała 0-3 ze Świtem a w sobotę było już o wiele lepiej z Wisłą Puławy:)Chłopie oni dopiero się ogrywają, a do sezonu forma będzie na tip – top:)
dokładnie tak. to dopiero początek i niech nikogo nie zmyli, że drugoligowa avia jest mniej wymagająca. wręcz odwrotnie. my nie dostaliśmy się do I ligi sportowo, ale to dopiero początek. tak jak napisano – avia jest zgrana bo w takim składzie się zna a my od nowa budowani. KPS JADAR !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!