8. maja od godziny 11. na terenie wokół siedleckiego Amfiteatru stowarzyszenie Parkour Wschód zorganizuje warsztaty dla osób, które będą chciały dowiedzieć się czegoś więcej na temat parkour. O warsztatach i idei parkour z Kamilem, trejserem, współorganizatorem imprezy i członkiem stowarzyszenia rozmawiała Beata Głozak.
Co to w ogóle jest parkour?
Główną jego ideą jest pokonywanie przeszkód stojących na drodze. Chodzi o to, by przedostać się jak najszybciej z punktu A do B wyznaczonej przez nas trasy. Trenujemy we wszystkich możliwych miejscach, w lesie, w zabudowaniu miejskim. Pokonujemy przeszkody typu murki, wysokie ściany na barierki i wszystkie inne, które działają nam na wyobraźnię. Do tego używamy poszczególnych technik istniejących w parkour, które chcemy przedstawić wszystkim chętnym uczestnikom naszych warsztatów. Parkour jest nazywana przez nas sztuką i nie traktujemy tego jak sport ekstremalny. Jest to dla nas w pewnym sensie sposób na życie. Trenujemy nie tylko własne ciało, ale również swój umysł.
Czym jest jest Parkour Wschód?
Jesteśmy stowarzyszeniem skupiającym aktywnych trejserów (uprawiający parkour) ze wschodniej części Polski. Naszą pasją jest parkour i pragniemy doskonalić nie tylko siebie, ale również wychodzić z inicjatywą do innych osób zainteresowanych tą formą aktywności fizycznej. Założyliśmy stowarzyszenie, żeby móc działać formalnie poprzez organizowanie w Polsce warsztatów, zlotów, pokazów i dbanie o rozwój parkour oraz pielęgnowanie jego podstawowych założeń.
Kto tworzy Parkour Wschód?
Członków stowarzyszenia można znaleźć w wielu miejscowościach wschodniej Polski – w Warszawie, Mińsku Mazowieckim, Siedlcach, Zamościu, Białej Podlaskiej, Ostrołęce i Węgorzewie. Każdy z członków stowarzyszenia posiada wieloletnie doświadczenie w parkour oraz brał udział w wielu wydarzeniach.
Co zaproponujecie w Siedlcach i dlaczego, jakie wiążecie nadzieje z warsztatami?
Odpowiem punktami:
1.Wprowadzenie czym jest i na czym polega parkour.
2.Wspólna rozgrzewka.
3.Lekkie ćwiczenia siłowe i kondycyjne wykorzystywane do treningów siłowych w parkour.
4.Ćwiczenie i doskonalenie technik używanych w parkour.
5.Wspólne rozciąganie.
Wydaje mi się, że Wasza sztuka nie jest zbyt … dobrze odbierana przez społeczeństwo. Wiesz skaczecie, biegacie pewnie zdaniem niektórych jesteście …
Wandalami? Tak, niestety tak jest. Dzięki tym warsztatom chcemy właśnie również pokazać ludziom, że nimi nie jesteśmy. Nie jesteśmy też ani bezrozumnymi młodymi ludźmi, a tak traktuje nas część osób patrzących na to co robimy. Zdarzają się też problemy. Kiedy trenujemy na ustalonej miejscówce, że ludzie przeganiają nas z obawy, że nam się coś stanie a oni będą za to odpowiadali.
Czyli nie łamiecie sobie nóg i rąk?
(Śmiech) Nie. Kontuzje zdarzają się u nas rzadziej niż w piłce nożnej. Wychodząc na trening pokonujemy przeszkody fizyczne ale również własne – psychiczne. Każdy skok wykonujemy przemyślanie i odpowiednio przygotowani do tego poprzez ciężki trening fizyczny specjalnie przygotowany pod parkour. Chcemy zachęcić ludzi do aktywnego życia, a młodych do odlepienia się od monitorów i spróbowania odnaleźć się w np w parkour.
Jak sobie radzicie z uprawianiem takiej sztuki w Siedlcach?
Jeśli chodzi o miejsca to właściwie dla chcącego nic trudnego. Parkour kształtuje w nas kreatywność i zdolność wyobraźni. Potrafimy mieć „zajawkę” na pół dnia skacząc przez jeden murek na 101 sposobów wieloma technikami. Na początku trochę się wahaliśmy, że nie będzie gdzie trenować, bo w Siedlcach przecież nie ma miejsc na to, ale z czasem kiedy nasze umiejętności rosły i rosną dalej rozglądając się po mieście znajdujemy nowe fajne skoki. Oczywiście na ile pozwolą nam na to umiejętności i odwaga. Nigdy nie skaczemy bez namyślenia i sprawdzenia miejsca w którym trenujemy ze względów na bezpieczeństwo.
To ile zajmie Ci na przykład droga z centrum miasta do dworca PKP?
Szczerze? To trasa trochę bezsensowna, bo polegałaby głównie na biegu. Ale na przykład mamy budynek wysokości 4 metry i szerokości 20 – ja po drugiej stronie byłbym w około 30 sekund a biegłbym naokoło z minutę, może mniej.
Proszę, 30 sekund?
No nie. Może 10.
Kilka informacji organizacyjnych:
- warsztaty są organizowane dla wszystkich chętnych dla starych trejserów dla tych co zawsze chcieli spróbować własnych sił. Parkour trenują również niepełnosprawni,
- warsztaty potrwają do 2 godzin (w granicach 3)stęp za darmo. Każdy kto nie ma skończonych 18 lat dostanie oświadczenie odpowiedzialności własnej, ale nie ma co się obawiać, bo nie ma w planach wyjścia na dach z którego będzie się skakać,
- trening zostanie przeprowadzony przez 4 członków stowarzyszenia PARKOUR WSCHÓD w tym dwóch z Siedlec.
„Film przedstawia czysty parkour”; autor: Kamil Pachnik.
httpv://www.youtube.com/watch?v=PS3I64j9Gk0&feature=channel_video_title%3C/p
Człowiecze jak już zlazłeś z drzewa, to na nie nie wracaj!!!!
"Obejrzenie" się pisze tak…
Tak wiem jak się pisze. Film został wrzucony na Youtube następnie zostały zweryfikowane błędy ale ze względu, że film ładował się ponad 5 godzin na Youtube nie miałem ochoty od nowa go przerabiać. 🙂
zajebisty filmik. jestem ciekaw warsztatów. pozdro
No tak, jeden z moich ulubionych filmików Pasika 😀
Dobry artykuł 😉
Nie mogę się doczekać. Dawać chłopaki żeby tylko pogoda była dobra :D:D:D:D
W razie deszczu i złej pogody warsztaty będą przeprowadzone na terenie lodowiska OSIR pod dachem. Więc zapraszamy mimo złej zapowiadanej pogody.