Dzisiaj o godz. 18. nastąpiło oficjalne otwarcie Sali Białej Miejskiego Ośrodka Kultury przy ul. Pułaskiego 6. Mimo że uroczystość odbyła się kilka godzin temu siedziba MOK już niemal od miesiąca mieści się w odremontowanym budynku.

W przypadku Sali Białej bez wątpienia można powiedzieć, że dzieło się w końcu dokonało. Termin jej oddania był bowiem już kilkakrotnie przekładany. Dlaczego? Ponieważ dopiero pierwsze miesiące prac pokazały w jakim faktycznie stanie znajdował się budynek. A stan był po prostu kiepski.

– Potrzebowaliśmy w mieście takiej kameralnej sali jak ta, w której w skupieniu posłuchamy koncertu fortepianowego, która będzie inna niż Sala Podlasie i Scena Teatralna – podkreślił  Wojciech Kudelski, prezydent Siedlec. – Ściany tego zabytkowego miejsca, wcześniej Resursy Obywatelskiej widziały i słyszały niejedno i niemal półtora wieku później doczekały się  tak wspaniałego wyglądu. To chwila historyczna – dodał.

Uroczystość otwarcia uświetniły występy Alternatywnego Teatru Tańca „LUZ”, koncert Grupy Poetyckiej A’Propos i Piotra Gozdka.

W tej chwili MOK jest dostosowany dla osób niepełnosprawnych. Zmieniono w zasadzie całkowicie układ pomieszczeń na parterze. W miejscu gdzie wcześniej znajdował się sekretariat teraz jest szatnia. Z kolei szatnia została zamieniona na hol prowadzący do pomieszczeń biurowych i toalet. Zamontowano windę, którą bez problemu można dostać się na 1 piętro do Sali Białej. Tam też zastaniemy niemałe zmiany. Rzędy krzeseł z białymi obiciami i obszerna garderoba z prysznicami i toaletą dla wykonawców tuż za sceną.

Remont budynku MOK pochłonął kilka milionów złotych.

txt. bg/fot. ab

no images were found