Od przyszłego tygodnia studenci siedleckiego uniwersytetu zaczną przeprowadzać ankiety wśród pasażerów siedleckiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Władze spółki chcą zobaczyć jaka część miasta jest, zdaniem siedlczan najgorzej skomunikowana i jakie zmiany można wprowadzić w MPK.
1200 pasażerów MPK w Siedlcach zostanie przepytanych, aby Przedsiębiorstwo mogło dowiedzieć się jakich rozwiązań komunikacyjnych potrzebują siedlczanie. Ankiety będą wypełniane jedynie w autobusach podczas jazdy a zajmą się tym studenci Uniwersytetu Przyrodniczo – Humanistycznego. Pytania opracowali a potem przygotują wyniki badań wykładowcy UP-H będący jednocześnie pracownikami innych uczelni. Jak podkreśla Bogdan Kozioł, prezes Przedsiębiorstwa te same osoby wykonywały badania dla Kolei Mazowieckich.
– Chcemy dowiedzieć się jakie jest zdanie naszych pasażerów odnośnie skomunikowania Siedlec. Chcemy dowiedzieć się, które części miasta są najbardziej problemowe i chcemy poznać zdanie o nowych rodzajach biletów – tłumaczy nam Kozioł. – Jak osoby korzystające z miejskiej komunikacji zapatrują się na bilety godzinne i dobowe? Czy ktoś będzie chciał kupić bilet za pomocą telefonu komórkowego? – dodaje. – Nie jesteśmy w stanie dokupić kilkunastu autobusów, ale możemy zrobić pewne korekty w rozkładzie. Są ulice, gdzie komunikacja miejska pojawia się rzadko na przykład ulica Kasztanowa a przecież tam mieszkają tacy sami mieszkańcy Siedlec jak przy Kurpiowskiej.
Jak dowiadujemy się od prezesa, MPK chce w ten sposób jak najlepiej przygotować się do przebudowania układu linii komunikacyjnych. Brane jest pod uwagę rozwiązanie, aby autobusy częściej dojeżdżały do centrum Siedlec z pozostałych dzielnic a potem, po przesiadce w centrum możliwa byłaby jazda do miejsca docelowego. Z wprowadzeniem kupowania biletów przez telefon spółka poczeka po pierwsze do ogłoszenia wyników ankiety a po drugie do decyzji Kolei Mazowieckich.
– One również takie udogodnienie wprowadzają dla swoich klientów – tłumaczy Bogdan Kozioł. – Poczekamy aż Koleje wybiorą operatora dla siebie, bo wtedy osoba, która chciałaby skorzystać z takie formy zakupu biletu kolejowego i miejskiego będzie miała konto tylko u jednego operatora co będzie tańsze. Podobnie z cenami ewentualnych nowych biletów. Bilet godzinny opłaci się jednej i drugiej stronie jeżeli będzie droższy od jednorazowego o około 40 – 50 procent. Z kolei dobowy powinien wynieść maksymalnie trzykrotność jednorazowego – mówi prezes MPK.
bg
Świetna inicjatywa. Okolice Kasztanowej faktycznie są kiepsko skomunikowane. Może wystarczy przedłużyć kursowanie linii 18 właśnie w te rejony. Do tego rozkład jazdy taktowany (jak 3 i 4) i na sukces nie będzie trzeba długo czekać.
Wreszcie! Syf w MPK jest od kilku lat. A największym przekrętem jest system biletowy, którego jedynym dobrym punktem jest możliwość identyfikacji potoków podróżnych. A propos.. nie przeceniałbym fachowców z Zielonego Mazowsza, którzy robili badanie dla Kolei Mazowieckich. Metodologicznie to była bieda, a nie badanie.
Uważam,że inicjatywa jak najbardziej trafiona,taka pierwsza uwagą moja na ten temat jest bardzo duża odległość pomiędzy przystankami na ul. Partyzantów, przy zajezdni PKS i następny przystanek dopiero za skrzyżowaniem z ul Artyleryjska uważam ,ze to jest trochę za dużą odległość.Następna sprawa zbyt malo pojazdów jeżdżących ul. Sokołowską do pętli przy WSFiZ.
Popieram. Dobry pomysł. to jedyny sposób na poznanie bolączek pasażerów.
MPK powinno dostosować rozkład jazdy do potrzeb mieszkańców Siedlec tworząc sieć pokrywajacą całe miasto z wykorzystaniem węzłów przesiadkowych. W końcu to Miasto Siedlce finansuje MPK. Ale jak widać wiele autobusów jeździ do odległycvh gmin. Ciekawe czy Gminy za to płacą i czy Miasto Siedlce stać na finansowanie komunikacji w gminie Siedlce i innych?
Cieszę się, że będzie podejmowany pomysł z biletami czasowymi czy dobowymi. Nie wszyscy korzystają z komunikacji miejskiej codziennie i nie potrzebują biletów miesięcznych, nie potrzebują też elektronicznych portmonetek i innych wynalazków. Kupując bilet godzinny czy dobowy to wielka wygoda właśnie dla takich ludzi no i oszczędność, a w przypadku tworzenia węzłów przesiadkowych to zwyczajnie konieczność.
Popieram pomysł z biletami dobowymi. Bardzo dobra inicjatywa tym bardziej w perspektywie tworzenia węzłów przesiadkowych. W końcu jakieś rozsądne podejście władz spółki do pasażerów.
TAK dla biletów dobowych i godzinnych. W innych miastach to norma.
po:
1) ZMNIEJSZYĆ ILOŚĆ LINI (obecnie mamy ponad 36, z czego kilkanaście "pracuje" tylko w tyg. albo mają 2-3 kursy dziennie)
2) wypracować normalne (zdrowe) zasady współpracy z gminami (jak np. Warszawski ZTM z pod warszawskimi gminami) dopłacają do utrzymania linii to autobus jedzie, nie płacą "nima" autobusu. Nie może być tak ze MPK ponosi straty, albo UM dopłaca do kursów pozamiejskich
3) w zamian za zmniejszeni ilości linii zwiększyć czestotliwość kursowania tych, co zostały ( a te mądrze rozplanować) tak by jeździły tam gdzie są największe "potoki" podróżnych (po co pchać przegubowy, gdy wsiada łącznie 5-10 osób na całej trasie)
4) zwiększyć taryfę biletową, bo teraz ta, co mamy się wogle nie opłaca
5) poszerzyć ulice (trudno kosztem trawników drzew) a w to miejsce zrobić bus pasy, przeprogramować sygnalizację, bo w wielu miejscach się przez to korkuje np. Wojskowa czy Wyszyńskiego
6) na próbę obniżyć ceny biletów jednorazowych, a jednocześnie wprowadzić strefę płatnego parkowania, da to efekt taki, ze ludzie przesiądą się do autobusów, bo będzie strefa, a jak będą tańsze bilety to jeszcze łatwiej będzie "im to zrobić". Jak w dyskoncie spożywczym niższe ceny, ale duża ilość klientów
7) nauczyć kultury sprawdzających bilety, sprawa powinna być krótka 3 uzasadnione skargi na firmę sprawdzającą bilety i niestety zrywamy (w sensie MPK) umowę. Wizerunek firmy to podstawa, owszem trzeba wyłapywać niepłacących za bilety, ale dbać o pozostałych "normalnych" klientów. Jednym słowem powinien być kładziony nacisk, na jakość obsługi, a nie jak do tej pory na ilość złapanych gapowiczów, gdzie często ofiarą stają się starsze osoby mające problem z prawidłowym odbicie karty miejskiej.
8 ) powinna zostać zamotywana informacja głosowa i wizualna w autobusach o kolejnych przystankach i długości trasy.
Na 3-go Maja terz by sie przydaly autobusy i przystanki.Brak autobusu 27 w soboty i niedziele z Rynkowej w kierunku Piaskow Zamiejskich.
Zmniejszyc ceny biletow.Powinny byc bilety calodobowe.