Była „Awantura o Basię” a od piątku mamy za sobą także awanturę o… Martę. Pierwsza z nich to film. Druga awantura, awantura polityczna nastąpiła w miniony piątek podczas miejskiej sesji. Jej źródłem była zmiana w radzie społecznej siedleckiego SP ZOZ.
W trakcie piątkowej sesji miejskiej radni głosowali nad uchwałą ws. zmiany składu osobowego Rady Społecznej Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Siedlcach.
Chodziło jedynie o to, aby z funkcji jej przewodniczącej odwołać byłą już wiceprezydent Siedlec Martę Sosnowską i powołać obecną Annę Sochacką (Sosnowska to w tej chwili wicestarosta powiatu sokołowskiego a funkcja przewodniczącego rady należała do wiceprezydentów Siedlec). Wydawałoby się, że to zwykła formalność? Nic bardziej mylnego. Część radnych Platformy Obywatelskiej nie zgodziła się na zmianę przewodniczącej twierdząc, że prezydent Kudelski Sosnowskiej o odwołaniu nie poinformował. Uchwałę co prawda przegłosowano, ale dyskusja była dość burzliwa.
PO MÓWI „NIE”
– Głosowanie za zmianą w radzie społecznej siedleckiego SPZOZ-u wynika z tego, że na stanowisku wiceprezydenta Martę Sosnowską zastąpiła Anna Sochacka – powiedział nam po głosowaniu Jacek Garbaczewski. – Nikt z członków klubu nie ma żadnych zastrzeżeń, że pani Sochacka będzie godną następczynią pani Marty. Natomiast we wcześniejszych ustaleniach prezydent powiedział wprost, że do czasu dzisiejszej sesji powiadomi Sosnowską o takim zamiarze uchwałodawczym. To się nie stało i dlatego nasza prośba była jednoznaczna: skoro nie powiadomił jej o tym, że rada miasta zamierza ją odwołać ze stanowiska to klub radnych PO nie może się na takie poczynania zgodzić – wyjaśnił.
Podkreślił, że nikt nie ma zastrzeżeń do Anny Sochackiej a do sposobu postępowania prezydenta. Zapytany przez nas czy problem ten nie jest sztuczny odpowiedział krótko: nie. – Po prostu wydaje nam się, że zasadne byłoby poinformowanie o samym fakcie Sosnowskiej.
ZOSTAŁA WYAUTOWANA
Bardziej dosadny w komentarzu był Wojciech Kudelski, prezydent Siedlec. Stwierdził, że to przez swoich kolegów partyjnych Marta Sosnowska została wyautowana a zamieszanie nazwał zaś robieniem kiepskiej atmosfery na siłę.
– To wylewanie krokodylich łez nad sytuacją pani Sosnowskiej. Radni Platformy mogli zadecydować inaczej. Gdyby ich wolą było to, żeby Sosnowska była wiceprezydentem to by była. A oni wyautowali ją praktycznie z szans wygrania wyborów tak do samorządu siedleckiego jak i województwa. Dlatego pani wiceprezydent jeździ dziś do pracy do Sokołowa – powiedział prezydent. – Teraz raptem ubolewają nad tym, że ma być odwołana ze stanowiska. Jest to taka obłuda i jest to nieeleganckie. Przed chwilą rozmawiałem z nią przez telefon i jest zdziwiona, że ktoś próbuje atmosferę wokół jej osoby robić – dodał Kudelski.
Podkreślił, że jego zdaniem Marta Sosnowska została pożegnana godnie ze wszystkich sprawowanych przez nią funkcji. – Na ostatnim zebraniu ZOZ-u pani Sosnowska pożegnała się z członkami i ze mną. Podziękowaliśmy sobie i myślę, że nie ma o czym mówić. To szukanie na siłę tego, aby robić z tego atmosferę, bo sama Marta nie robi wokół tego nic – zakończył.
NIE BĘDZIE CACY – CACY
Czy ten niby niewielki konflikt oznacza, że w siedleckiej koalicji rodzi się opozycja? Nie, ponieważ koalicji zdaniem radnego Jacka Garbaczewskiego w ogóle nie ma.
– W Siedlcach nie ma koalicji. W radzie miasta jest porozumienie, które do tej chwili nie doczekało się formy pisemnej. Z tego porozumienia wynikają oczywiście pewne zobowiązania i prawa. Natomiast nie wynika z tego, że każde projekty będę głosowane jednomyślne – podsumował Garbaczewski.
– Koalicja nie ma umowy na piśmie, bo nikt nie prosił o taką umowę – odpowiedział prezydent. – Póki co jest dobrze. Wszystkie główne uchwały przechodzą praktycznie jednogłośnie. Mnie wcale nie zależy, aby rada miasta była ugładzona. Chcę, by tutaj było normalnie. Jeśli są tematy, w których można wywołać ostrą dyskusję to ja będę za takimi tematami. Od tego jest rada, aby dyskutować, mówić „tak” lub „nie”. Nie jestem za tym, aby wszystko było cacy-cacy.
bg
**** W trakcie pisania materiału próbowałam skontaktować się z byłą wiceprezydent Martą Sosnowską. Niestety bezskutecznie.
Aktualizacja: Odp. Wicestarosty sokołowskiego p. Marty Sosnowskiej:
„Członkostwo w Radzie Społecznej SPZOZ-u nie jest bezpośrednio związane z wykonywaniem obowiązków Zastępcy Prezydenta, a jej kadencja nie jest zsynchronizowana z kadencją Rady Miasta i Prezydenta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, członków Rady powołuje i odwołuje Rada Miasta na wniosek Prezydenta.
Wytworzyła się praktyka, że po wyborach samorządowych dokonuje się również zmian w składzie osobowym Rady Społecznej. Dotychczas przyjęte było, że funkcję Przewodniczącego Rady Społecznej siedleckiego SPZOZ-u pełni V-ce Prezydent miasta. Dlatego też do czasu podjęcia przez Radę Miasta decyzji o odwołaniu mnie z tej funkcji, dla zachowania ciągłości decyzyjnej w zarządzaniu SPZOZ-em, byłam zobowiązana pełnić obowiązki Przewodniczącego Rady Społecznej SPZOZ-u.
Cieszę się, że została podjęta uchwała o zwolnieniu mnie z powyższej funkcji. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, ponieważ są to normalne działania władz samorządowych. Aktualnie przejęłam do realizacji nowe zadania i tej pracy zamierzam poświęcić swoją uwagę.”
Panie Jacku a cóż Pan tak zapuchł na twarzy?
Moi drodzy jak widać z zachowania niektórych Panów z PO niedługo niestety rozpadnie się porozumienie i powstania opozycja, trochę mało liczna bo kilka osób 6 czy 7 to za mało żeby coś zablokować w miejskiej radzie.
Ale tak to jest jak się na radnych wybiera buntowników z wyboru. Do tej pory spora część mieszkańców Warszawskiego osiedla żałuje, że Mirek Greluk nie dostał tych kilku głosów więcej.
Szkoda tylko miasta Naszego bo ono straci najwięcej na takich zachowaniach.
Pozdrawiam
Prawdziwy polityk i nie wie, ze ta opuchlizna to tzw.dyrektorska.
Nie było sie dyrektorem, nie było.
ano nie było się i pewnie nie będzie 🙂
podobno Pan Jacek już nawet samochód sprzedał bo na bezrobociu z samej diety nie da się wyżyć, koalicji niema to i stołka nie będzie. Panie Prezydencie da Pan mu przynajmniej w Urzędzie Miasta w Biurze Obsługi miejsce siedzące to może chłopak odżyje, a jak Pan się postara to i do Pisu Jacek przeskoczy 🙂
widać, że PiS już czuje, jak będzie mu tu dobrze przez kolejne cztery lata. Prezydent pewny siebie, bo radni PIS (i nawet nie wszyscy z wyboru, niektórzy z tzw. ławki rezerwowych – Gadomski, Czyżyk, Nowak) będą zapierali się nogami i rękami, żeby ich było na wierzchu. Orzełowski idzie do CKiS, to bratu trzeba dać robotę w urzędzie. Hop, siup, zmiana d*p. A to wszystko w imię Prawa i Sprawiedliwości.
Droga Platformo…proszę schowajcie gdzieś tego "pajaca" Jacka.Najpierw skakał na mównice w Urzędzie Miasta…podczas kampanii wyborczej 2010,a teraz w tym samym miejscu powoduje,że wstydzę się że dano szansę temu figurantowi.Więcej powagi Panie Jacku.
… i wszyscy będziemy bankrutami…
…a cóż Pan wie o polityce…dano szansę Panu w październiku 2010 roku w Platformie,kiedy Pana wyrzucono z Pis-u. a teraz uważa się Pan za wielkiego mentora.I wypowiada się w Pan w kwestiach dla Pana dalekich…bo jak pamiętam nie bardzo Pan chciał pomagać Pani Marcie w kampanii wyborczej..stawiał Pan na M.D….broniąc jak lwa…intratnego zajęcia,które później Panu odebrano.Siedlce są małe,proszę pamiętać…a ludzie pamiętają,a może kolejna wizyta u kolegi…na skargę,że w Siedlcach Pana szykanują.Troszkę pokory…
błagam nie pokazujcie tego pajaca garbaczewskiego… żyć się odechciewa widząc tego aparatczyka…
SIEDLECKA PLATFORMO OPAMIĘTAJ SIĘ!!! Z GARBACZEWSKIM IDZIECIE NA DNO!!!
słaba platforma słaba jak nie są w koalicji to niech zabierają swoich ze stołków …
A cóż takiego Pan Jacek zrobił ?? Zapytał tylko czy Pani Marta Sosnowska została powiadomiona o odwołaniu jej z funkcji przewodniczącej Rady Społecznej szpitala miejskiego. I o to cała "chryja" ?? Tak ?? Staropolskie przysłowie mówi: Kto pyta, nie błądzi. A radni Platformy to naprawdę porządni ludzie.
nie można być wyrzuconym skądś, gdzie się nigdy nie było… poza tym PO rzeczywiście w Siedlcach wygląda coraz gorzej, ale to akurat "zasługa" tych decydentów – Jacka K, który zamiast polityką zajmuje się piłką, Marka K., który mówi, że PO w Siedlcach nic nie zrobiła przez ostatnich 10 lat (sic!) i wreszcie Mariusza D., bo zaufał kolegom, zamiast nie dać się wkręcić w tę grę i nie startować w wyborach. PO w Siedlcach albo się radykalnie oczyści, albo upadnie.
Najlepiej dla PO będzie jak całkowicie upadnie i zacznie się budować od nowa. Kilka lat na to będzie bo bez przedstawiciela w sejmie (wiadomo że Jacek K. się nie dostanie, bo niby czym zasłużył), bez przedstawiciela w sejmiku (Marcie trochę zabrakło głosów) daleko nie pociągną.
Marek dobry chłop, ale niestety go nie docenili tam z góry.
Według mnie najlepiej by było jakby wrócił Robert A., za jego czasów Platforma miała pozycję w Siedlcach. Jeżeli nie on to w innym przypadku poprę Piotrka K. na szefa PO w Siedlcach. Z obecnej ekipy on się najbardziej na to stanowisko nadaje.
A teraz do efaster:
nie wszyscy radni PO to dobre chłopaki (jest takich dwóch co popsują wszystko).
Będzie dobrze Platformo, będzie dobrze.
do efaster:
Urodzeni dyrektorzy, ciężką pracą się nie hańbiący. Wydmuszki w garniturach. Od kilku lat zadziwia mnie buta i egoizm młodych siedleckich "działaczy" partyjnych. Myśli taki, że jak włoży garnitur i krawat to już jest ważny, już gra rolę dyrektora. poczyta taki w internecie jak się uprawia PR, naogląda się róznych Palikotów, nasłucha się ochów i achów od swoich kolegów i pcha się na posady co mu koledzy partyjni załatwią . Nie pomysli taki, że dobrze byłoby zabłysnąć jakimiś zdolnościami albo intelektem, albo wiedzą albo choćby kulturą bycia. Nie pomyśli taki, że daje przykład jeszcze młodszym od niego.N najważniejszy dla nich jest lans. Mądrzejsi uśmiechną si ę z politowaniem, ale rzeczywistość pokazuje, że niestety tacy lansiarze wypychają innych kompetentnych ludzi, którzy na tych stanowiska ch zrobiliby więcej dobrego dla nas wszystkich. przykład? właśnie omawiany wyżej były dyrektor kina / zasłynął odpowiedzią na prośbę zorganizowania promocji książki o sądownictwie siedleckim , że to byłaby ujma dla kina/, były dyrektor CKIS i inni piastujący posady z ramienia partii.
aaaa…gdyby tak zrobić komentarze dostępne tylko po zalogowaniu, ciekawe ile osób by pisało tak źle o ludziach? w ten sposób to każdy może napisać, że jesteście żenujący, ujadacze i złodzieje, komuniści i pajace, debile do potęgi, głupki jakich mało, że kradniecie i jesteście nic nie warci. aaaale to i tak do was nie dotrze 🙂 za głupio.
człowiek z twarzą do czegoś takiego nie należy.
jestem członkiem PO od dawna i popatrz mam twarz i to chyba nie taką złą.
I czytaj ze zrozumieniem PO nie popiera raportu MAK, uznaje go po prostu za niepełny. A powiedz tak szczerze czego Wy oczekujecie od raportu MAK?
Chcecie doprowadzić do wojny z Rosją swoim zachowaniem? Przecież to Nas zniszczy. Nie rozumiem takich jak Ty czy ten co wrzuca linki z jakiejś bibuły.
Opanujcie się i przestańcie ciągle wracać do przeszłości. Czasami się zastanawiam czy Wy Pisiory modlicie się za Lecha i resztę która zginęła w katastrofie czy tylko szukacie w tej katastrofie sensacji?
ZENUJACE i ZALOSNE POSTEPOWANIE PANA JACKA , MARTA NIE WIDZI PROBLEMU A TY KĄSASZ…SZTUCZNY TO JESTES TY!
Jesteś członkiem PO i chcesz poprzeć Piotra K. na szefa miejskiej PO jednocześnie narzekając jak to jest źle w siedleckiej PO? A to nie przypadkiem Piotr K. poparł Mariusza D. w wyborach na kandydata na prezydenta i później siedział w jego sztabie?
Do ,,głowy,, Mariusz D zaufał kolegom i dał się wkręcić w startowanie w wyborach…
– nikt Go nie ,,wkręcał,,
– sam zdecydował o kandydowaniu
– odpowiada za klęskę wyborczą
– to PO Jemu zaufało i srogo się zawiodło
Do ,,polityka z prawdziwego zdarzenia,, również byłbym skłonny popierać Piotra K. – niestety facet bez własnego zdania, za bardzo pod wpływem Mariusza D i Jacka G gdyby się uniezależnił i zamiast poprawiać gładki wizerunek popracował nad wyrazistością poglądów..kto wie kto wie…
do efaster:
kojarzę cię z żałosnymi próbami promowania Mariusza D. na forach siedleckich przed wyborami. jak pokazał czas, nie przysłużyłeś się mu, a może nawet zaszkodziłeś, bo to co robisz jest chamówą. teraz stajesz w obronie jacka g. – niekompetentnego politycznego latwca (czyt. chorągiewki). jestem przekonany, ze ten człowiek właśnie kończy swoją karierę polityczną i jakąkolwiek inną, gdyż: nie da się lubić, jest niemerytoryczny, przecenia swoją wartość, pokazał, że jego umiejętności interpersonalne są na poziomie -1, jako dyrektor wykazał się mimo wszystko nepotyzmem, jest plotkarzem i bajkopisarzem. ci co go poznali wiedzą o czym mówię. radnym stał się tylko i wyłącznie ponieważ promował swoją facjatę w TVsiedlce, internecie i lokalnej prasie jako rzecznik prasowy kina i to tylko i wyłącznie te działania zrobiły mu kampanię (co to za dyrektor, który stawiać na zespół, promuje tylko siebie?), tak więc skończ już drogi efaster bronić koleżków, bo to społeczeństwo widzi jacy są.
Na koniec powiem tak: NALEŻĘ DO ELEKTORATU P. O., ale jak widzę na poziomie lokalnym, kto przykleił sobie łatkę P. O. w Siedlcach ostatnimi czasy, to głęboko rozważam jak głosować w najbliższych wyborach.
Ostatnie zdanie: P.O. z Garbaczewskim straci więcej niż z nim zyska. Wystrzegajcie się Pani i Panowie tego oślizgłego graczyka.
merytoryczny na pewno to jesteś ty, na dodatek – jak piszesz – jesteś w elektoracie PO, więc idź tam i rób porządek, a nie sam przyczyniasz się do upadku PO, wypisując tutaj swoje żale. KTO inny (PiS, STS, SLD) zachowuje się w ten sposób? Dlaczego PO "porządki" z tymi winnymi i niewinnymi obecnej sytuacji politycznej robi TUTAJ, a nie u siebie??? "Kubo", "polityku z prawdziwego zdarzenia", "kilokoksu", "zrozpaczona" – jeśli naprawdę zależy wam, tak jak i mi, na PO, nie piszcie tutaj, a idźcie do Posła, niech ten działa.
ha ha, PO nie popiera raportu MAK?, tylko jak dochodzi do sprawdzenia tej fałszywej tezy, to wasze "PO" sper…la aż się kurzy. Przez takich cykorów jak "polityk z fałszywej partii" co to nie mają twarzy i honoru (tzw zaprzańce) mamy niesuwerenne, postkolonialne państwo, w którym Polacy pracując za 1500zł będą 300 lat niewolnikami (o ile będzie praca za miskę).
I nikt "polityku" nie mówi o wojnie, tylko o PRAWDZIE, ale wy jej z Putinem nie chcecie. Putina rozumiem, was nie (chociaż po czynach widać, że gracie w jednej drużynie).
Jeden z wielu dowodów jak sie boicie głosowania (koniec artykułu):
http://www.rp.pl/artykul/2,596229.html
Osobiście czekam aż Naród się obudzi i będzie "Egipt", bo inaczej z wami i waszymi mediami nikt nie zrobi porządku.
Jacku… czujesz jak zmienia się ciśnienie? bul bul bul…
Ha, ha :))
http://www.youtube.com/watch?v=APrY6L0Z6e0
z pozdrowieniami :))
Panie Garbaczewski i Dobijański gdzie widzicie problem skoro sama Pani Marta Sosnowska stanowczo zaprzecza! ????????????? niesmaczna sytuacja to wasze symulowane zainteresowanie Jej losem.
no proszę o Jacku znowu głośno, nie ma szczęścia facet. Gdzie się nie zjawi tam zadyma;-) zaczynając od organizacji pozarządowych kończąc na organizacjach rządowych;-) i wszystkim próbuje wmówić, że on jest krystaliczny a reszta to durnie. No cóż Jacku, mimo wszystko – najlepszego Stary;-)
Nie macie wrażenia, że te komentarze tutaj przeciwko Jackowi pisze jedna osoba, tylko różnie się podpisuje.
I prawie identyczne były też komentarze przed i po wyborach odnośnie M.Dobijańskiego.
nie mamy takiego wrażenia… dobranoc
al prędzej mam wrażenie, że wszystkie komentarze broniące panów Jacka G. i Mariusza D. są identycznym tonem pisane. Może ta sama osoba je pisze pod różnymi nickami, a może to któryś z Was. Jacuś przyznaj się 😀
Do Polityk z prawdziwego zdarzenia
Też Kolego mam takie skojarzenia. Sczególnie widać to było pod artykułem dotyczącym powstania Klubu Radnych PO (bez Marka).
Wszyscy krzyczą , komentują , widzą złe strony, popierają lub nie taką czy inna partię , ale dlaczego do jasnej ch…. ry nikt sam nie weźmie się za "posprzątanie". Brak troszkę cywilnej odwagi czy pilnowanie swoich stołęczków? Każdy ma szansę zrobić coś dobrego, a nie tylko krytykować. Weźcie się w końcu za prawdziwą pracę Paniowie/Panie recenzenci. Rękawki w górę i do roboty , a potem zapraszam do komentarzy.
Jacek, chyba Cię "pogięło"