W policyjnym areszcie osadzono 48-letniego mieszkańca Siedlec. Mężczyzna ten przedwczoraj (23 listopada) około godziny 20. pokłócił się z sąsiadem. Między mężczyznami doszło do bójki i w pewnej chwili zatrzymany zadał znajomemu cios nożem w okolice brzucha. Rannego przewieziono do szpitala, a sprawcę zatrzymano w policyjnym areszcie.
Przedwczoraj około godz. 21.40 dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony przez personel Szpitala Miejskiego, że na izbę przyjęć zgłosił się 47-letni pacjent z raną kłutą brzucha oraz obrażeniami świadczącymi o pobiciu. Na miejsce niezwłocznie skierowano policjantów, którzy zajęli się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia. Zadanie to nie było łatwe, ponieważ ranny miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Jednak funkcjonariusz ustalili, że około godz. 20. pomiędzy rannym a jego sąsiadem wywiązała się kłótnia, której podłożem były nieporozumienia towarzyskie dotyczące konkubiny napastnika. W czasie tej kłótni mężczyźni zaczęli nawzajem zadawać sobie ciosy rękami, lecz w pewnym momencie sąsiad rannego- 48latek – wyjął z kieszeni nóż i zadał nim cios pokrzywdzonemu. W związku z tą sytuacją policjanci zatrzymali podejrzanego aby wyjaśnić sprawę. Okazało się, że mężczyzna również był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego ponad 2,1 promila alkoholu. Za czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Pokrzywdzony przeszedł już skomplikowaną operację, i na szczęście jego stan lekarze określają jako stabilny.
Jerzy Długosz, KMP Siedlce/opr. ab