Właśnie trwa ogłaszanie wyroku w procesie jaki w trybie wyborczym wytoczył pełnomocnik komitetu wyborczego PiS Annie Sochackiej (kandydatce na prezydenta Siedlec – STS). Sprawa dotyczy wywiadu jaki ukazał się na naszej stronie www.spin.siedlce.pl i wypowiedzi Sochackiej na temat konkursu na dyrektora szkoły.
Dzisiaj w siedleckim sądzie okręgowym Anna Sochacka, radna STS i kandydatka na prezydenta Siedlec brała udział w postępowaniu sądowym w trybie wyborczym. Wnioskodawcą postępowania był Jarosław Głowacki, wiceprezydent Siedlec. Sprawa zaś dotyczyła wywiadu jaki kilka dni temu Sochacka udzieliła naszemu portalowi. Chodziło o fragment rozmowy:
„Jakiś czas temu przegrała Pani w konkursie na dyrektora szkoły. Mogą pojawić się głosy „przegrała w szkole chce być prezydentem”.
Dałam sygnał, że bardzo zależy mi na tej szkole. Podczas poprzedniego konkursu i rodzice i uczniowie wypominali mi, że źle zrobiłam, że nie oddałam mandatu radnej i nie startowałam do konkursu. Teraz startowałam, więc mam czyste sumienie, ale jak w Komisji zasiedli: sekretarz miasta (PiS), radny (PiS) i przewodniczący Klubu Radnych PiS to ja się pytam a gdzie jest PO, które odpowiada za oświatę w mieście? To moja jedna porażka, ale nie koniec świata. Chcę pokazać przede wszystkim kobietom, że jeśli nie wygrałam konkursu „no to trudno”. Poza tym liczyłam się z tym. Wiedziałam, że nie jestem darzona sympatią prezydenta. I świetnie, że startowałam. Poczułam, na własnej skórze, że w tej chwili w Siedlcach nie liczą się kompetencje człowieka, tylko to czy jest zapisany do słusznej partii.”
Jarosław Głowacki stwierdził, że słowa wypowiedziane przez radną sugerują, że Sławomir Marchel, sekretarz siedleckiego magistratu w trakcie trwania i rozstrzygania konkursu był a także nadal jest członkiem PiS. Przypomnijmy, że zgodnie z uchwałą z 21 listopada 2008 roku „Sekretarz nie ma prawa tworzenia partii politycznych ani przynależności do nich”.
Anna Sochacka nie zgodziła się z tym zarzutem. W rozmowie z nami tuż przed rozprawą stwierdziła, że miała jedynie na myśli fakt, że Sławomir Marchel jest sympatykiem PiS. – Dobrze wiem, że nie jest członkiem partii – stwierdziła. – Wiem, że ustawa zabrania łączenia obu tych funkcji.
W sądzie Jarosław Głowacki wyraził obawę, że słowa wypowiedziane przez radną i kandydatkę na prezydenta mogą negatywnie wpłynąć na samorządową kampanię wyborczą prowadzoną przez PiS. Wnioskował o sprostowanie na łamach naszego portalu wypowiedzianych przez Sochacką słów.
Podczas rozprawy sąd postanowił oddalić wniosek Jarosława Głowackiego a stwierdzenia jakie w nim padły nazwał „zbyt daleko idącymi”. Nie podzielił także poglądu, że Sochacka naruszyła jakiekolwiek zasady czy przepisy prawa. Wiceprezydentowi przysługuje odwołanie się od decyzji Sądu Okręgowego w Siedlcach do Sądu Apelacyjnego w Lublinie.
Tuż po ogłoszeniu wyroku, poprosiłyśmy także oboje o skomentowanie wyroku:
Anna Sochacka: Jest mi niezmiernie przykro, że cała sprawa w ogóle zaistniała. Nie miałam na myśli stwierdzenia, że sekretarz jest członkiem PiS. Takie stwierdzenie w rozmowie z Państwa portalem nie padło. Jest mi tym bardziej przykro, gdyż kampania wyborcza siedleckiego Prawa i Sprawiedliwości nosi hasło „Zgoda i Rozwój”. To ja się pytam: gdzie jest ta zgoda? Z decyzji sądu jestem oczywiście zadowolona.
Jarosław Głowacki: Szanuję decyzję jaka tu zapadła. Czy będę się odwoływał? Nie wiem, muszę zasięgnąć w tej sytuacji opinii prawnej. Dziwi mnie jednak fakt, że sąd określa kto jest sympatykiem a kto jest członkiem partii.
Jarosław Głowacki wystąpił w sprawie jako kandydat na radnego.
bg
PIS owi juz dziekujemy – brawo Anna Sochacka !
! Niezależni ludzie – Uczciwy Samorząd !
Sochacka, zejdź ze sceny, dajcie czas młodym – Maćkowi Drabio!
PiS to jedyna niezhańbiona smoleńskiem partia w Polsce i na nią będę głosował, bo jedyny plus tragedii smoleńskiej to ujawnienie prawdziwego oblicza po, sld, psl.
SLD już było więc panu Maćkowi dziękujemy .Czas na KOBIETY,pani Sochacka pokazala że mądrość , rozwaga i odwaga jest górą ,BRAWO!!!!!!
Demokracja według reksia! imponująca! Sochacka won bo co, bo kobieta? bo starsza i doświadczona? czy może chodzi tu o Partię, do której Sochacka nie należy a Drabio TAK!
Odwiedzam ta strone od jakiegos czasu i musze pogratulowac paniom sukcesu – jako zrodlo informacji o Siedlcach wyprzedzacie Tygodnik Siedlecki z calym jego zapleczem o kilka dlugosci, uzywajac sluzewieckiej terminologii. Oby tak dalej.
PIS – Przeproście i Spakujcie się
Sochacka za Kudelskiegi, Drabio za Głowackiego
tak. takie posunięcie jest bardzo ciekawe – tym bardziej, że to SPIN pierwszy napisal, że PiS w Siedlcach ma inną twarz. Przyznam, że sam się nabrałem. śmiem twierdzić, ze p. głowacki jest dla siedlcekigo PiSu tym czym warszawski PiS i p. Kaczyński dla PiS-u w ogóle, czyli niczym dobrym.
Panie prezydencie niech pan nie pozwoli sobie szkodzić sobie w tak idiotyczny sposób.