W miniony weekend doszło do dwóch wypadków drogowych, w których zginęły dwie osoby, a cztery zostały ranne (w tym jedna bardzo poważnie). Na szczęście jest także pozytywna wiadomość z tych dni, gdyż policji udało się zatrzymać pasera.

Sobota 23 października

Śmierć 17 – latka
Około godziny 23.30 dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony o wypadku drogowym, do którego doszło w Woli Wodyńskiej. Na miejsce natychmiast skierowane zostały służby ratunkowe. Jak ustalali pracujący na miejscu funkcjonariusze, kierujący Hondą Civic 18-letni mieszkaniec gm. Skórzec przed manewrem wymijania Mercedesa Vito, stracił nagle panowanie nad prowadzonym pojazdem i bokiem zderzył się z przodem Mercedesa. Siła uderzenia, była tak duża, że Hodnę rozerwało na dwie części. W czasie drogi do szpitala zmarł jej 17-letni pasażer, natomiast kierujący nią 18-latek obecnie walczy o życie w jednym z siedleckich szpitali. Pozostałe trzy osoby uczestniczące w wypadku, tj. drugi pasażer Hondy i dwie osoby podróżujące Mercedesem Vito, odniosły obrażenia nie zagrażające ich życiu. Wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku wyjaśniane są przez policjantów z PP Wodynie.

Wspólna akcja Policji i Izby Celnej
Podczas wspólnej akcji policjantów z funkcjonariuszami Izby Celnej w Opolu Starym na drodze krajowej nr 2 zatrzymano do kontroli drogowej Forda Mondeo, którym podróżowali 44-letni mieszkaniec Warszawy oraz jego 23-letni znajomy. Podczas kontroli pojazdu funkcjonariusze znależli w nim 48 200 sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Sprawcy w najbliższym czasie odpowiedzą za paserstwo celne. Grozi im za to m.in. bardzo wysoka grzywna. W tym przypadku straty, jakie poniósł Skarb Państwa z tytułu nielegalnej działalności tego mężczyzny, wyliczono na kwotę około 26 tys złotych.

Niedziela 24 października

Zginął po zderzeniu z drzewem
Około godz. 12. dyżurny siedleckiej komendy został powiadomiony o wypadku drogowym, do którego doszło na drodze krajowej 63. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów kierujący mercedesem 25-latek jadąc od strony Łukowa w kierunku Siedlec, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, po czym zjechał na pobocze, gdzie uderzył w drzewo. Siła uderzenia wyrzuciła kierującego na zewnątrz pojazdu. W wyniku rozległych obrażeń poniósł on śmierć na miejscu. Obecnie wszystkie okoliczności tego zdarzenia badane są przez policjantów z PP w Wiśniewie.

oficer prasowy Jerzy Długosz