Od soboty, w całym kraju trwa akcja sanepidu i policji, która wymierzona jest we właścicieli sklepów z dopalaczami. Na terenie Polski zamknięto już kilkaset takich miejsc. Kontrole odbyły się również w naszym mieście.
Jak powiedziała nam Jolanta Kowalska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Siedlcach, zaplombowane zostały oba działające w mieście sklepy z dopalaczami. Nie chciała jednak wyjawić nam szczegółów sobotniej akcji. Wiemy tylko tyle, że decyzja o zaplombowaniu sklepów została podpisana przez Głównego Inspektora Sanitarnego a właściciele zostali pouczeni o dalszym postępowaniu.
– Na terenie Siedlec mamy dwie tego typu placówki i te dwa sklepy zostały zamknięte do odwołania – powiedział nam Jerzy Długosz, oficer prasowy siedleckiej komendy. – W sąsiednim mieście, czyli Węgrowie także, gdyż tam znaleziono środki o nazwie Tajfun, które nie powinny znaleźć się w tego typu sklepach – dodał.
Z informacji policyjnych wynika, że na Mazowszu kontrole przeprowadzono w 52 punktach. W 51 przypadkach obiekty zostały zamknięte i zaplombowane. Funkcjonariusze działając na mocy decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie wycofania z obrotu wyrobów o nazwie „Tajfun” oraz wszystkich podobnych wyrobów, mogących mieć wpływ na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego, inspektorzy zabezpieczyli specyfiki sprzedawane w sklepach z dopalaczami, a ich próbki zostaną przekazane do badań laboratoryjnych. Decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego nakazuje także zaprzestania działalności w obiektach służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu tych wyrobów.
bg