Już dzisiaj przed siatkarzami KPS Siedlce pierwszy sparing w sezonie 2010/2011. Trenerzy Maciej Nowak i Robert Podgórzak zdecydowali, aby przeciwnikiem zespołu była drużyna z I ligi – Pekpol Ostrołęka. Jak niemal zupełnie nowy zespół poradzi sobie na wyjazdowym spotkaniu? Początek meczu zaplanowany jest na godz. 18.
– Powiedzmy sobie szczerze: to jest rzucenie chłopaków na głęboką wodę, ale może jak spadać to z wysoka – mówił wczoraj SPIN Maciej Nowak, I trener KSP Siedlce. – Pekpol to świeżo upieczona drużyna pierwszoligowa. Wszyscy ją znają, aczkolwiek zaszły tam dosyć duże zmiany i śmiem twierdzić, że są dużo mocniejsi niż w minionym sezonie. Będzie to silniejszy przeciwnik, ale ja na to nie zwracam po prostu uwagi – dodał. – Jesteśmy z chłopakami na etapie przygotowań, dopiero po obozie, więc żadnych cudów się nie spodziewam. Najważniejsze jest, aby chłopaków ogrywać i o tym teraz myślimy, bo w stosunku do minionego sezonu jest to bardzo odmłodzony skład i tych meczy jest nam potrzeba jak najwięcej.
O potrzebie częstych sparingów mówił nam także Maciej Krzaczek, środkowy. – Wiem, że pomogą nam w ocenieniu stanu przygotowania drużyny, bo skład zespołu diametralnie się zmienił a tylko podczas spotkań z innymi dowiemy się na co nas stać, gdzie mamy braki – powiedział. Krzaczek, który sam trenował w Lublinie, przyznał, że po kolegach z zespołu widać przygotowanie. – Świeżość przyjdzie dopiero pod koniec września, zanim zaczniemy grać ligę. Zapytany o stopień zgrania drużyny przyznaje, że na razie nie może być o tym mowy. – Tak naprawdę dopiero zaczęliśmy trenować na hali a siatkówka jest tak ciężką dyscypliną, że ciężko jest poukładać od razu wszystkie klocki. Trener ma duży warsztat a przede wszystkim siatkarską wiedzę, więc liczę na to, że to wszystko ustawi. Do drużyny przyszli młodzi, ambitni i zdecydowani chłopcy – myślę, że wszystko nadrobimy – powiedział na zakończenie.
Wiadomo, że podczas dzisiejszego sparingu w Ostrołęce na boisku nie pojawi się kontuzjowany libero Paweł Kowal. Nie ma też pewności czy zobaczymy go na pierwszym wyjazdowym meczu Pucharu Polski w Wyszkowie. O meczu z Pekpolem mówi krótko – Chłopaki będą walczyć. Trzeba dodać, że pierwszy raz będą ze sobą grali, więc nie będzie to wyglądało tak jak powinno, ale wiem, że dadzą z siebie wszystko.
W tym sezonie portal SPIN jest patronem medialnym drużyny KPS Siedlce.
bg/fot. ab
Po co się pchać do I ligi skoro wiadomo, że upadek z wysoka bardziej boli. Życzę miękkiego lądowania.