Do jednej z dwóch największych instytucji kultury w Siedlcach wróciła była radna miejska Iwona Orzełowska. Od pierwszego sierpnia jest zastępczynią dyrektora CKiS Artura Mydlak. Orzełowska powróciła na to stanowisko z bezpłatnego urlopu, na który przeszła w końcówce listopada 2018 roku po tym jak zdobyła mandat radnej miejskiej.
Orzełowska startowała wtedy z komitetu Prawo i Sprawiedliwość. W minionej kadencji zasłynęła głównie z tego, że jej głos zablokował przyjęcie tzw. uchwały anty-LGBT w Siedlcach. Ostatecznie wszystkie uchwały samorządów dyskryminujące osoby LGBT zostały uchylone przez organy samorządu terytorialnego lub unieważnione przez sądy.
W ostatnich wyborach parlamentarnych Iwona Orzełowska startowała do sejmu z listy Trzeciej Drogi, czyli koalicji PSL i Polski 2050 Szymona Hołowni.
Czyli tak jak podejrzewałem. Poparcie Orzełowskiego było za fotel wiceprezydenta i stanowisko dla żony w CKiS. A, że zrobiła się duża afera to stanowisko wiceprezydenta otrzymał Stopa z Trzeciej Drogi.
To jest po prostu żałosne.