Sportowcy są chlubą Mazowsza i triumfują na polskich, a także międzynarodowych arenach. Kto ich motywuje, wspiera i inspiruje? Z czym się zmagają i jakie są ich marzenia? Sport zajmuje także ważne miejsce w działaniach Sejmiku Mazowsza.
Rozbudowa bazy sportowej na Mazowszu od lat jest jednym z priorytetów sejmiku Mazowsza. Jak zauważa członkini zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska nasz region jest zróżnicowany pod wieloma względnymi. – Uruchamiając nasze programy wsparcia, w tym również ten, dzięki któremu przyczyniamy się do rozwoju bazy sportowej chcieliśmy, aby każdy niezależnie od miejsca zamieszkania miał taki sam dostęp do nowoczesnej infrastruktury. Nie ma już chyba na Mazowszu gminy, powiatu czy miasta, w którym nie byłoby boiska, skateparku czy hali sportowej zbudowanych lub zmodernizowanych przy udziale środków z budżetu województwa. W samym subregionie siedleckim pomogliśmy w realizacji blisko 270 projektów, przeznaczając na ten cel ponad 41 mln zł. Cieszę się, że mamy w tym swój udział. W końcu sport to zdrowie.
O sukcesach pochodzącej z Raszyna (powiat pruszkowski) tenisistki Igi Świątek, czy piłkarza Roberta Lewandowskiego (urodził się w Warszawie i warszawskich klubach rozpoczął swoją karierę) rozpisują się polskie i światowe media. Za to niewiele osób wie, że na Mazowszu prężnie rozwija się lekkoatletyka. Jedną z wielkich nadziei tej dyscypliny jest Zuzanna Maślana, utalentowana 20-latka specjalizująca się w pchnięciu kulą. Medalistka mistrzostw świata juniorów (2022 – trzecie miejsce), mistrzostw Europy juniorów (2023 – drugie miejsce), Pucharu Europy w rzutach (2024 – pierwsze miejsce). — Ten rok będzie na pewno ciekawym doświadczeniem dla mnie i wszystkich lekkoatletów. Skupiam się teraz na Mistrzostwach Europy, które odbędą się w Rzymie. Wierzę, że uda mi się też zdobyć kwalifikacje na olimpiadę w Paryżu. Od dziecka marzyłam o starcie w olimpiadzie. Warto mieć marzenia i je spełniać. Będę dawać z siebie wszystko! – zapewnia zawodniczka Miejsko-Ludowego Klubu Lekkoatletycznego w Płocku. Jej trenerem klubowym jest Mirosław Nisztor, a trenerem prowadzącym w Kadrze Narodowej Przemysław Zabawski.
Codzienna dyscyplina
Pani Zuzanna dodaje, że do realizacji takich właśnie marzeń przybliża nas samodyscyplina. —Pchnięcie kulą – jak każda inna konkurencja olimpijska – wymaga wiele godzin codziennej pracy, ćwiczeń, które pozwalają na wdrożenie właściwej techniki, siły fizycznej i zaangażowania. Początkowo sytuujemy tę samodyscyplinę tylko w aktywności fizycznej, jednak z czasem całe nasze życie staje się coraz bardziej uporządkowane, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że bycie konsekwentnym to najlepsza droga do rozwoju i celu – zauważa.
Podążać własną drogą
Jak zbudować silne i zdrowe relacje z innymi, a także poprawić swoją samoocenę i zwiększyć swoją motywację? Pomagają w tym psychologowie sportu, z usług których korzysta dziś wielu sportowców, ponieważ pomagają oni w kontrolowaniu emocji i rozwijaniu umiejętności mentalnych. — Sportowcy żyją pod nieustanną presją: wyników, kwalifikacji, turniejów, czy otoczenia. A naszą rolą jest nie tylko pomaganie zawodnikom i ich trenerom w osiąganiu optymalnych wyników sportowych. Praca psychologa w sporcie otwiera na to, by właśnie pracować nad tą presją. Pomaga poradzić sobie ze stresem, jak np. ten stres wykorzystać, by motywował do działania a nie paraliżował. To też bez względu na dyscyplinę praca nad koncentracją i pewnością siebie – mówi Anna Cieślak, psycholog sportu, która pracowała m.in. w Radomiaku Radom i z zawodnikami federacji KSW.
Działać szybko i zdecydowanie
Jak ogólnorozwojową dyscypliną sportu jest szermierka opowiada Krzysztof Grzegorek, szablista i trener. — Sport kształtuje systematyczność w pracy, i to się przydaje w całym naszym życiu. A szermierka angażuje pełnię fizycznych i psychicznych właściwości człowieka. Szermierka, a zwłaszcza szabla, to sport bardzo szybki. Tutaj nie można bać się podejmować szybkich i zdecydowanych decyzji. O wyniku decyduje psychika i odwaga. Liczy się wytrzymałość, technika, ale przede wszystkim myślenie i siła woli – mówi.
Pan Krzysztof największe sukcesy odniósł w szablowej drużynie biało-czerwonych na mistrzostwach świata zdobywając srebrny medal w Hawanie (1969) i brązowy w Ankarze (1970). W latach 1981-1996 był trenerem kadry narodowej szablistów. – Moje wyniki sportowe nie były znów tak fascynujące, ale na pewno spełnieniem mych marzeń były występy w narodowej drużynie z moim idolem Jerzym Pawłowskim, wówczas najlepszym szablistą świata – wspomina.
Mazowieckie ikony
Na liście ambasadorów polskiego sportu, którzy przez kolejne dekady odnosili sukcesy na stadionach całego świata i którzy są na pewno źródłem niejednej inspiracji nie może zabraknąć tych, którzy przez miejsce urodzenia czy zamieszkania związani byli (lub są) z Mazowszem. To przedstawiciele różnych dyscyplin, m. in.: kolarz Stanisław Królak, lekkoatletka Irena Szewińska, motorowodniak Waldemar Marszałek, wspomniani już piłkarz Robert Lewandowski, czy tenisistka Iga Świątek – od paru lat najbardziej wpływowa kobieta polskiego sportu. Umiejętne kierowanie talentem doprowadziło w ostatnim czasie naszą szkolną młodzież do międzynarodowych sukcesów.
Infrastruktura to podstawa
W tym roku samorząd w ramach programu „Mazowsze dla sportu” wesprze aż 57 inwestycji w regionie siedleckim kwotą blisko 10 mln zł. Powstaną m.in. pumptruck w Mokobodach, boisko wielofunkcyjne wraz z rozbiegiem do skoku w dal przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Hołubli i place sportowo-rekreacyjne w Ceranowie oraz przy świetlicy w miejscowości Grabinów.
Cały artykuł w najnowszym numerze miesięcznika „Mazowsze serce Polski” oraz na stronie:
https://mazovia.pl/pl/pismo-samorzadu-wojewodztwa-mazowieckiego/mazowsze_serce_polski_nr_5_73_2024/od-marzen-do-medali.html
reklama
Możliwość komentowania jest wyłączona.