SPIN

Jarosław Kaczyński w Siedlcach: Dojście do władzy Tuska było oszustwem

redakcja niedziela, 12 maja 2024, 15:50 Siedlce

Siedlce to kolejne miasto na trasie prezesa Prawa i Sprawiedliwości pod hasłem #białoczerwoni. Spotkanie zorganizowano w hali sportowej przy ul. Prusa, którą szczelnie wypełnili członkowie i sympatycy partii.

Wśród nich są m.in. prezydent Siedlec Tomasz Hapunowicz oraz przewodniczący i wiceprzewodniczący rady miasta Maciej Nowak i Henryk Niedziółka. Na miejsce przybyli też parlamentarzyści poseł Maria Koc, posłowie Krzysztof Tchórzewski, Radosław Fogiel, Marek Suski oraz senatorzy Waldemar Kraska i Maciej Górski. Są też kandydaci do Europarlamentu: Adam Bielan i Jacek Kurski.

Do obiektu problemy ze wstępem mieli lokalni dziennikarze. Ochrona nie chciała ich wpuścić dopóki do hali nie wejdą wszyscy sympatycy partii. Ostatecznie dostali się tuż przed godz. 15.

Spotkanie rozpoczęło się z opóźnieniem. Prezes partii wszedł do hali przy owacjach na stojąco, a prowadzący spotkanie nawiązał do wyniku ostatnich wyborów samorządowych w mieście, w których wygrał członek PiS Tomasz Hapunowicz.

– Wielki powrót w Siedlcach. Okazało się, że eksperymenty nie wychodzą. Ten wielki eksperyment nie wyszedł w Siedlcach i tak samo nie wychodzi w polskim rządzie. I nie dopuścimy, żeby on był możliwy do realizacji w Europie – powiedział.

Jak każde spotkanie PiS, także i to zaczęło się od odśpiewania hymnu, a potem wyświetlono krótki film, na którym zdjęcia ze starć na granicy polsko-białoruskiej i mur jaki na niej powstał przeplatano wypowiedziami Donalda Tuska.

Sam Jarosław Kaczyński zaczął spotkanie od krytyki premiera Polski Donalda Tuska nazywając jego dojście do władzy „oszustwem”.

– Cała kampania wyborcza, która doprowadziła Tuska znowu do władzy, to było jedno wielkie, wielopiętrowe oszustwo. Odnosiło się przede wszystkim do tego jak Polacy żyją – powiedział. Dodał, że teraz przyszedł czas weryfikacji zapowiedzi, które wygłaszała KO przed wyborami. A ta wypada źle.
– Miało być 100 konkretów w 100 dni, a wykonano 9. Wszystko sprowadza się do oszustwa – podsumował.

Prezes PiS skrytykował podważanie przez obecną władzę zasadność budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. – To nie jest kwestia dużego lotniska. Tu chodzi o to, żebyśmy mieli sprawne połączenia kolejowe, które likwidują wykluczenie komunikacyjne, o to, żeby Polska była bardziej atrakcyjna dla inwestorów – mówił.

Tłumaczył jak ważna jest energia atomowa i planowane przez PiS budowanie dużych i małych elektrowni dodając, że UE chce się od tej energii odwracać. Tymczasem takie kraje jak USA i Kanada właśnie w taką energię inwestują. – Teraz ma tego nie być. Tak jak nie być dużego portu kontenerowego w Świnoujściu, który ma niezwykle ważne znaczenie dla całego handlu – dodał.

Jarosław Kaczyński wspomniał o zwolnieniach do jakich dochodzi w dużych firmach, skrytykował rezygnację rządu z tzw. tarcz antyinflacyjnych, w tym likwidację VATu na żywność.

– Te rządy zapowiadają nam biedę – podsumował. W tym kontekście pytał zebranych jaka ma być Polska. – Podporządkowana Niemcom i w dalszym ciągu Rosji? Czy ma być krajem niepodległym, z silną armią? Jakiej Polski państwo chcecie? Tej pierwszej czy tej drugiej? – pytał dodając, że Donald Tusk nie jest gwarantem bezpieczeństwa. Dowodem na to miały być działania wcześniejszego rządu PO-PSL dotyczące likwidacji jednostek wojskowych.

Wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego często były przerywane gromkimi brawami. A ten motywował zebranych do aktywności nazywając ich „biało-czerwoną drużyną”. Przyznał jednak, że nie będzie to łatwe ze względu na „obrzydliwą, goebbelsowską propagandą”, którą są zarzucani. Potwierdził, że ZP popełniała podczas swoich rządów pewne „grzechy”.

– Ale w porównaniu do tego co oni opowiadają, to jest jak Mount Everest do wzgórza na podwyższeniu – podkreślał.

Sprawy badane przez komisje śledcze, „afery” nazwał „jednym wielkim oszustwem”. W sprawie Pegasusa dodał, że było za kontroli czego przykładem jest wyjazd na Białoruś sędziego Tomasza Szmydta. W dalszej części swojego wystąpienia zarzuty formułowane wobec Orlenu i stratę 1,6 mld zł nazwał „bzdurnymi”.

– To, że powstała w Szwajcarii firma handlująca ropą doprowadziło do tego, że handel ropą przestał być sferą wielkiego nadużycia. To było dla nas pożyteczne – przekonywał zebranych. – To, że dokonuje się przedpłaty za ropę, to jest oczywiste, ale jak zmienia się zarząd i on tej ropy nie przyjmuje i wpisuje to w straty, tworzy tzw. rezerwę to, to jest to nadużycie – wyjaśniał.

Dalej przeszedł do tematu czerwcowych eurowyborów kolejny raz podkreślając, że najważniejsze jest zjednoczenie „biało-czerwonej drużyny”. Najbliższą kadencję UE Jarosław Kaczyński określił jaką tą, która Polakom „odbierze właściwie wszystko”.

– Odbiorą suwerenność, walutę, decyzję w sprawie obrony granic – wyliczał. – Każdy, kto wrzuci w najbliższych wyborach swój głos za nimi (KO) to wspiera interesy niemieckie – podkreślił.

Przekonywał, że aby wywalczyć wszystko co można w UE wywalczyć, to trzeba mieć tam ludzi energiczni, a czasami bezwzględnych. Takimi nazwał obecnych w hali Adama Bielana i Jacka Kurskiego. Sala nagrodziła ich brawami.

Prezesowi zadano dwa pytania. Jedno z nich było dla Jarosława Kaczyńskiego wyraźnie niewygodne, bo dotyczyło Zielonego Ładu i udziału, jaki miał we wprowadzeniu go ówczesny polski rząd Zjednoczonej Prawicy. Prezes nie zgodził się z takimi sugestiami. Podkreślił, że „podstawowa decyzja” o jego wprowadzeniu zapadła w 2020 roku.

– Wszyscy przedstawiciele frakcji, do której należy PiS (Europejskich Konserwatystów i Reformatorów ECR-od red.) byli przeciw, a przedstawiciele frakcji, do których należą PO i PSL (Europejskiej Partii Ludowej EPP-od red.) byli za – stwierdził.

Zadający nie dawał za wygraną i wypomniał, że to premier Matusz Morawiecki podpisywał dokumenty. Prezes wszedł z nim w polemikę. Powiedział, że niektórzy do tego przekonują, wykorzystując brak orientacji w takich sprawach, bo „Zielony Ład to nie jest coś co można podpisać”.

– Zielony Ład, to jest kilkanaście różnych decyzji. Kiedy te decyzje stawały w różnych gremiach, to on za każdym razem był przeciw. Mógł mieć czasami niefortunne wypowiedzi, ale nic więcej. Praktycznie przez cały czas byliśmy przeciw. To nasi przeciwnicy, w tym PSL, był przez cały czas za. Taka jest prawda.

Dodał też, że pierwszy etap „ZŁ” był łagodny i nie miał nic wspólnego z obecnym stanem.

 

12 komentarzy

  1. Wujek dobra rada dodano 2 miesiące temu

    Idź już (…) na emeryturę i ludzi nie strasz

  2. . dodano 2 miesiące temu

    Niech on już umilknie. Lepiej dla wszystkich będzie

  3. ciekawski astronom dodano 2 miesiące temu

    A gdzie pytania siedleckiego fizyka o smry, których to jeszcze nikt działających nie widział?

  4. Fontanna dodano 2 miesiące temu

    Eksperyment to jest teraz jak prezydent nie dostanie 1zł z rządu tylko będzie musiał tak jak Sitnik spinać budżet kredytami. Zobaczymy jak długo wytrzyma i kiedy powie że nie będzie niczego…
    Ten Eksperyment z Hapunowiczem zawdzięczamy otępionym propagandą emerytom którzy nie mają elementarnej wiedzy gospodarczej i młodym którzy nie poszli do wyborów. Cofamy się o kolejne 5lat…

    • Kierowca dodano 2 miesiące temu

      Ale może chociaż dadzą te obiecane w 2018 roku przed wyborami samorządowym 30 milionów na budowę IV etapu obwodnicy wewnętrznej?!

  5. no to by było na tyle dodano 2 miesiące temu

    no to by było na tyle jeśli chodzi o to, że PiS nie wygrał w siedlcach :0 może pan hapunowicz mówić że nie chodzi o partię tylko o jakis komitet zgoda i rozwój ale partia wie lepiej

  6. Zenek dodano 2 miesiące temu

    I to mówi facet, który kazał podsłuchiwać opozycję w czasie kampanii wyborczej? Oszustwem to było dojście do władzy Pis.

  7. marcinek dodano 2 miesiące temu

    Pisiory na widok plemiennego kacyka ekstazy doznali a stare dewotki poczuły że im orgazm wraca.

  8. siedlce dodano 2 miesiące temu

    qrde! rzygać się chce

    • Anonim dodano 1 miesiąc temu

      Przez takich jak wy pustostanów i lemingów tylko zle bedzie w Polsce , brawo słoiki i bezmuzgi inteligencją nie grzeszycie tylko wszystko niszczycie co Polskie najlepiej to zmiencie obywatelsto na pro Niemieckie i wyprzedajcie w Polsce to co jeszcze się da ! Ale nie najwazniejsze dla was żeby PIS przegrał jeszcze się przekonacie o waszym glupim błędzie ale będzie już za puzno !

  9. Zygmunt dodano 2 miesiące temu

    I Towarzysz KC PZPR przyjechał i przemówił do aktywu…

  10. Emerytka myśląca dodano 2 miesiące temu

    Wstyd na całą Polskę. Wielki wstyd.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?