Od dziś w mieście zaczęła działać pierwsza całodobowa jadłodzielnia. Lodówka stanęła przy ul. Mazurskiej 2. To wspólny pomysł Siedleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Grzegorza Orzełowskiego.
– Mam nadzieję, że to miejsce się sprawdzi i mieszkańcy będą z niego korzystać – mówi Orzełowski. – Za chwilę będzie tu monitoring, więc liczę, że to miejsce będzie bezpieczne – dodaje.
Druga lodówka stoi już w budynku Spółdzielni przy ul. 3 Maja. I mieszkańcy z niej korzystają. Można w nich zostawiać m.in.: produkty, które przekroczyły datę minimalnej trwałości „najlepiej spożyć przed”, ale nie przekroczyły terminu przydatności „należy spożyć do”, produkty zapakowane lub w pojemnikach, wyroby własne jak: ciasto lub zupa starannie zapakowane z naklejonym opisem i datą przygotowania oraz sery, jogurty czy twarogi. Nie można tam zostawiać surowego mięsa, potraw z surowymi jajkami, otwartych puszek itp.
ciekawe kto i jak często będzie myć tą lodówkę. Niestety sądzę że będzie jak z pojemnikami ma ubrania dk których ludzie wrzucają brudne łachy zamiast przyzwoitych ubrań