Od 1 marca decyzją wojewody oddział kardiologiczny w szpitalu miejskim nie będzie już covidowy. Wszytko to po to by w razie potrzeby pomóc rannym Ukraińcom.
– Jeśli będzie taka potrzeba zostaną dostosowane także oddziały ginekologiczny, blok operacyjny czy OIOM – mówi prezydent Siedlec Andrzej Sitnik. – W razie potrzeby będziemy też w stanie zakwaterować w akademiku przy Bema 300 osób, a w szczególnie kryzysowej sytuacji nawet 500 osób – dodaje.
W pomoc włączają się także 4 siedleckie hotele, które w razie potrzeby są w stanie zaoferować ok. 300 miejsc.