Poza planowaną podwyżką opłat za odpady, siedlczan może czekać także podwyżka cen biletów w MPK. Projekt odpowiedniej uchwały jest już gotowy.
Jak czytamy w dokumencie, zmiany mają być symboliczne – na terenie miasta wzrost o 20 groszy za bilet jednorazowy
Proponowane podwyżki opłat w I strefie (Miasto Siedlce):
1) cena biletu jednorazowego 3,00 zł – wzrost o 0,20 zł,
2) cena biletu jednorazowego zakupionego u kierowcy – 3,60 zł – wzrost o 0,20 zł,
3) cenę biletu jednorazowego przesiadkowego ustalić na poziomie 3,20 zł tj. wzrost o 0,20 zł,
4) cenę biletu jednorazowego przesiadkowego zakupionego u kierowcy autobusu ustalić na poziomie
3,80 zł tj. wzrost o 0,20 zł.,
5) cenę biletu dobowego ustalić na poziomie 8,00 zł tj. wzrost o 0,40 zł,
6) cenę biletu okresowego (miesięcznego) ustalić na poziomie 100,00 zł tj. wzrost o 4,00 zł.
Spółka podwyżki uzasadnienia spadkiem pasażerów a także tym, że aktualne opłaty za za bilety jednorazowe oraz okresowe (miesięczne) pozostają na niezmienionym poziomie od 1 stycznia 2013 r. czyli już prawie 9 lat i należą do najniższych w Polsce.
„W latach 2016 – 2019 przychody ze sprzedaży biletów ogółem utrzymywały się na poziomie od 10.601.001,00 zł do 10.028.156,00 zł.Sytuacja zmieniła się w 2020 i 2021 r. Liczba przewiezionych pasażerów spadła prawie o połowę, a tym samym przychody ze sprzedaży biletów w 2020 r. wyniosły tylko 5.986.308,00zł. Spadek ten spowodowały ograniczenia związane z pandemią COVID19.”
Więcej od marca płaciliby mieszkańcy okolicznych gmin, bo podwyżka zaplanowana jest także w II i III strefie.
Tyle to akceptowalne i nie ma nad czym dyskutować. Myślałem, że większe będą a są raczej symboliczne.
Symboliczna podwyżka niewiele zmieni w dochodach, bo pewnie mniej osob pojedzie, bo jezdza w duzej mierze biedniejsze osoby, co nie maja samochodow, no i uczniowie. Ale ktos znow zarobi na nowej szacie graficzenej biletow, a ci co kupili na zapas to beda mieli problem, bo moze nie wykorzystaja, A moze czas zaczac ciac koszty samego funkcjonowania MPK i nie potrzebna bedzie podwyzka? Warto rozwazyc oszczednosci u siebie a nie od razu myslec o podwyzce?