3-5 lat tyle jeszcze będzie można składać odpady na czaszy składowiska na terenie Zakładu Utylizacji Odpadów w Woli Suchożebrskiej.

Taką informację podała dziś podczas sesji prezes ZUO Anna Goś-Pszczółkowska. Wszystko to będzie zależało od rodzaju odpadów jakie będą trafiać do spółki. Jak dodał prezydent Siedlec Andrzej Sitnik miasto prowadzi rozmowy ze starostwem i wojewodą w sprawie zakupu terenu sąsiadującego ze składowiskiem.

A śmieci niestety w czasie pandemii przybyło. W ubiegłym roku spółka postanowiła także, że wszystkie odpady z gospodarstw objętych kwarantannną są również nią objęte.

– Oczywiście o ile wiemy, że te śmieci pochodzą właśnie z takich mieszkań – mówi prezes. – Wystąpiliśmy do kilku instytucji o zgodę, by takie odpady bezpośrednio trafiały na czaszę, ale nie dostaliśmy konkretnych wytycznych, więc wydzieliliśmy sami specjalne miejsce, gdzie odpady były poddawane kwarantannie na kilkanaście godzin. Wszystko to, by nasi pracownicy czuli się bezpiecznie, bo przypominam, że wszystkie śmieci są sortowane ręcznie – dodaje.