Akademik przy ulicy Żytniej będzie przeznaczony dla osób przybywających na kwarantannie lub do innych działań w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Z taką prośbą do Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego zwrócił się wojewoda.
– Na uczelni aktualnie nie ma zajęć, więc sporo studentów wyjechało do domu, resztę przekierowaliśmy do innych akademików – mówi Adam Bobryk, rzecznik uczelni.
W akademiku jest 205 miejsc, obecnie trwają prace przygotowawcze. Obiekt w tym tygodniu będzie już gotowy. Gdyby była taka potrzeba to uczelnia może udostępnić także budynek na Bema.