Jeśli do połowy listopada przyszłego roku nie będzie minimum 93,5 tysiąca parkowań na centrum przesiadkowym przy dworcu PKP, urząd będzie musiał zwrócić część unijnej dotacji.
Cała inwestycja kosztowała 14 mln 400 tysięcy zł, a dofinansowanie unijne wyniosło ponad 11 mln zł.
– Umowa, którą podpisali poprzednicy zakłada, że rocznie powinno tam być 110 tysięcy parkowań, minus 15 procent tak zwanej tolerancji, czyli przynajmniej 93 i pół tysiąca – mówił prezydent Andrzej Sitnik. – Jeśli parkowań będzie mniej, na przykład o 10 procent, to tyle procent dotacji (czyli 1,1 mln zł – od red.) plus odsetki, będziemy musieli oddać – wyliczał.
Problem w tym, że na razie dwupoziomowy parking przy centrum przesiadkowym nie jest oblegany.
– Musimy to zmienić, żeby nie oddawać pieniędzy – przyznał Sitnik.
Władze miasta chcą poprosić inwestora, który kupił działkę naprzeciwko centrum przesiadkowego o ogrodzenie swojego terenu tak, aby uniemożliwić dzikie parkowanie. Innym pomysłem jest też płatne parkowanie na placu Zdanowskiego.
– Przygotowujemy analizy. Chciałbym, aby stanęły tam parkomaty. Takie rozwiązanie poprawi też bezpieczeństwo w okolicach dworca. Ten punkt chcę wnieść pod obrady na sesji styczniowej – wyjaśnił prezydent.
Wiadomo, że centrum przesiadkowe nie zarobi na siebie w żaden sposób. Ponieważ inwestycja powstała z unijnych środków, samorząd przez 5 lat nie może brać opłat za korzystanie z obiektu. Musi natomiast przez ten czas zapewnić jego obsługę: sprzątanie, utrzymanie, odśnieżanie itp.
– Poprzednicy oszacowali ten koszt na 600 tys. zł rocznie, co daje 3 miliony w ciągu 5 lat. I to są koszty miasta, czyli mieszkańców – zakończył Sitnik.
W tym momencie także prywatni przewoźnicy nie garną się do korzystania chociażby z istniejących tam przystanków. Na razie zatrzymują się tam tylko PKS Łuków i PKS Sokołów Podlaski. Daje to kilkanaście kursów do i z centrum przesiadkowego.
O centrum przesiadkowym podczas sesji mówił też radny Janusz Cabaj (lista PiS). Stwierdził, że pojechał zweryfikować słowa o pieniądzach „wyrzuconych w błoto”. – Byłem tam o 11.15. Na dolnym parkingu były tylko cztery miejsca wolne. Zastawione było samochodami „na full”. I tam nie stoją jakieś „maluchy”, „żuki” i „nysy”, które gubią olej. Jest czyściutko – zapewniał.
– Tak, tylko że pusta jest góra, a ona też się liczy do limitu – odpowiedział skarbnik miasta Kazimierz Paryła.
Centrum przesiadkowe to nowy dworzec autobusowy, dwupoziomowy parking na 299 samochodów osobowych i obiekty towarzyszące.
tekst zmieniony
Jak będą takie rządy to wszyscy będą pracować w Warszawie i miejsca zapelnią się
Macie swoje dotacje unijne i skutki polityki "zadłużyć się po uszy, byle tylko coś pobudować". Teraz będzie płatne parkowanie na pl. Zdanowskiego i prywatna osoba będzie musiała swój teren blokować i rezygnować z możliwości zarobienia na nim. Przy tego typu akcjach z dotacjami cierpią mieszkańcy, a korzystają banki i… nie napiszę dalej bo musiałbym resztę udowadniać przed Niezawisłym Sądem 🙂
Największy "pustak" w radzie Cabaj – karetka umie liczyć tylko do "4".
Wystarczy pomyśleć. Dół centrum przesiadkowego jest zajęty niemal w 100%, góra w 100% pusta, a ogromna liczba samochodów parkuje w błocie obok dawnej lokomotywowni. Czymś to jest spowodowane.
Tak. Ludzkim lenistwem. Lepiej zaparkować w błocie, niż przejść 100m z parkingu. Jak by się dało, to by na peronach parkowali.
Masz rację. Trochę szkoda, że tego Centrum nie dało się zrobić właśnie nad peronami, jak jest np. z parkingiem w Krakowie. A poza pustym parkingiem jest też pusta wiata autobusowa, z której na siłe korzystają ze dwie linie. Dla porównania – po drugiej stronie dworca kraniec ma z 8.
Aczkolwiek fakt faktem, że na górze ewidentnie nie pomyślano o istotnym zadaszeniu.
I jak albo kto by to odśnieżał?!
Dokładnie tak jest
w centrum miasta zrobić płatne parkingi tak jak przy UM. Darmowe parkowanie centrum przesiadkowe. Komunikacje MPK dostosować kursy aby kierowcy mogli przesiadać się z osobówek i sprawnie dojechać do miasta.
O czym my mówimy? Jakie przesiadanie się z osobówek do MPK? W Siedlcach mamy takie odległości, że byłaby to tylko strata czasu i pieniędzy względem podróży samochodem.
Nie chodzi o odległości ale o mizerną siatkę połączeń mpk, które wymaga pilnej reanimacji. Należy na nowo wytyczyć linie w mieście z większą ilością kursów. Centrum przesiadkowe boleśnie odsłoniło bylejakość mpk oraz tandetny tunel, z którego nie mogą korzystać autobusy pks-ów. RObienie tandety tak się kończy, centrum przesiadkowe bez dworca, parking 2 poziomowy bez zadaszenia góry itp. itd.
no to ładne kwiatki wychodzą. Prosze zatem o więcej tekstów pani Marioli o Bobie Budowniczym czyli panu Kudelskim.
być moze wjazd na górę jest zle zaprojetkowany i nie wygony lub niebezpieczny do zjazdu ( za stromy) i kierowcy i kierowniczki go unikaja
Stromy zjazd. Prawko w chipsach znalazles. Do galerii zjazd nie przeszkadza
Heheh… 100% racji. Przy Polimexie też po trawnikach i chodnikach parkują ograniczając widoczność bo na górę za trudno.
Brak słów, budować coś za taką kasę co widać siedlczanom jest tak potrzebne jak pomniki. Wstyd.
Zadaszenie górnej części również by pomogło. Wiadomo, ze jak się ma do wyboru miejsce pod dachem lub pod chmurką to wybiera się to pierwsze.
Jest jedyne, najtańsze rozwiązanie – wprowadzić w okolicach dworca na placu Zdanowskiego i ul. Kilińskiego możliwość parkowania do pół godziny. Umożliwi to zakupy i dowiezienie podróżnych na dworzec, a nie będzie drenowało kieszeni mieszkańców.
Centrum przesiadkowe puste a na Kilińskiego nie ma możliwości pod domem zaparkować. Powinien byc parking platny jak przy UM to i centrum przesiadkowe byłoby pełne. Ludzie są leniwi. A nikt nie bierze pod uwagę ze w razie jakiegoś nieszczęścia (pożaru itp.) służby będą miały utrudniony dojazd do posesji .
Jak P.Cabaj taki teraz madry to gdzie byl jak sie passatem lansowal
By nie płacić kar unii musi być 300 parkowań dziennie. z moich obserwacji, nie widziałem jeszcze mniej niż 210 miejsc wolnych.
Więc kary pewne i medal dla pomysłodawcy.
Bo wszystko jest sukcesem w wykonaniu …
Centrum jest jakie jest, wytyczne unii są również klarowne. Na daną chwilę jedynym sposobem jest zapełnienie miejsc parkingowych, a to można zrobić jedynie, tworząc strefę płatnego parkowania. Postój na placu i ulicy Kilińskiego do 30 min bezpłatnie, powyżej stawki obowiązujące w centrum. Koszt infrastruktury i tak będzie dużo niższy, niż kary za niedopełnienie zobowiązań, a i pod dworcem będzie na tyle luźno, żeby odwieść, czy odebrać podróżnych.
no to wsiadamy w samochody , jedziemy , parkujemy na 3 minuty i wypad
A kto wymyślił to Centrum w tym miejscu. Chyba gość co jeździł maluchem. Trudności z przejechanie na drugą stronę miasta nie licząc pseudoobwodnicy. Tak ogólnie to poprzednim władzą z Kudelskim Oskara za pomysłowość
Proste liczenie. Do połowy listopada mamy 365-31 dni grudnia- 15 dni listopada mamy 319dni
110 000 parkowań / 319 dni= 344 parkowań.
współczynnik 0.9 to mamy 310 samochodów na dobę, a miejsc 299. Żeby wszystko było realne to jedno miejsce powinno być wykorzystane na dobę przynajmniej 2 x.
Kto się zgodził na takie obostrzenia ? Po raz kolejny dostaliśmy pieniążki, wielka feta….
Co z tego wyjdzie czas pokarze. Czy był stworzony biznes plan, a gdzie był pan radny AS ubiegłej kadencji. Czy nie za mało jest reklamy, oznaczeń itp.
ależ oczywiście, że tylko płatne parkowanie na Zdanowskiego, 3 go maja i Kilińskiego, Armii Krajowej w stronę PKP to wszystko załatwi, do 1 godziny nawet za darmo a pózniej po 2 zł za godzinę i tyle w temacie, szybko się zapełni parking. Proste i skuteczne.
Fakt – inwestycja bezsensowna. Pustki. Aby nie płacić kar, proponuje aby Miasto kupiło 100 rzęchów po 500zł, na co wyda 50000zł. Kar uniknie milionowych. Żadne bowiem ograniczenia w parkowaniu nic nie zmienią.
Nie mam samochodu ale czesto chodze z osiedla do miasta chodnikiem przy centrum przesiadkowym i obserwuje ze ludzie są b.leniwi ci co parkuja w blocie i ci co chodza.Duza ilosc osob idzie po blocie zamiast chodniczkiem przy centrum,to aź smieszy bo ma dwa kroki blizej.
W błocie mieszkają (WSI) i w błocie parkują nic nie pomoże
Wogole o czym wy mówicie…. Poszło ponad 16 baniek i nazywacie to centrum przesiadkowym…. Hahaha…. Kilka słupów i kawałek blachy by na łeb nie padało….. Zwykła wiata pod którą można się wódki napić i nic więcej…..
Ten dworzec autobusowy w tym miejscu to jest dopiero pomyłka. Brak poczekalni to kolejna wtopa. W tym miejscu można było zrobić coś podobnego jak we Wrocławiu lub Krakowie. Autobusy i parking zrobić pod ziemią a na powierzchni centrum handlowe. Wszystko powstałoby za prywatne pieniądze plus sprzedaż ziemi. Oj Kudelski.
trzeba zrobić nakaz jazdy przez centrum przesiadkowe i po problemie 😉
Jeżdżę do pracy do Warszawy codziennie, bo u nas w Siedlcach lepiej zatrudniać emerytów, a młodzi się się bujają po Warszawie. Nie w tym rzecz, parkuje samochód na centrum, na dole czasami są wolne tylko miejsca dla niepełnosprawnych, góra jest pusta, a to chyba dlatego, że nie jest zadaszona.
Pomysł na płatne parkingi wokół dworca jest ok, ale czy ktoś zrobił symulację ile samochodów tam parkuje? Przecież aby się wszyscy zmieścili na centrum przesiadkowym to chyba parking musiałby być co najmniej 4-kondygancyjny. W błocie stoi juz 1,5 raza więcej samochodów niż na parkingu a dorzućmy do tego parkujących po drugiej stronie torów, to będzie dopiero koszmar, gdzie się wszyscy mają pomieścić.
Proszę niech włodarze nasi popatrzą na kursowanie autobusów MPK, nie są w ogóle kompatybilne z rozkładami jazdy pociągów. Autobus podjeżdża zanim ludzie wysiądą z pociągu, a jak się wyjdzie z tunelu to po autobusie pozostaje tylko smród.
Generalnie przy planowaniu tunelu należało przewidzieć że punktem startowym będzie dla MPK centrum przesiadkowe, a tunelem autobusy powinny się rozjeżdżać we wszystkie strony miasta, tak aby każdy miał szansę dojechać. To miałoby jakiś sens.
Sama chętnie bym z tej opcji skorzystała. A skoro autobusów jest tyle o kot napłakał i jeszcze nie są zgrane z rozkładami odjazdów i przyjazdów pociągów to mam w nosie taki interes, jadę samochodem.
A komu się zachciało tego centrum przesiadkowego? Widzę same straty, koszty ogromne. Zapłacimy my mieszkańcy. Jak tak dalej pójdzie to poznamy dzięki Panu Sitnikowi następne kwiatki.Ma rację Pan A. Sitnik, że pokazuje obecny, odziedziczony po poprzedniej władzy, stan finansów Siedlec. A jak wyglądała sesja MR!