72-latek chciał pomnożyć swoje oszczędności. Zainstalował na komputerze aplikację i stracił 76 tysięcy złotych. Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność.
Wczoraj na policję zgłosił się mężczyzna. Około dwóch tygodni temu odebrał telefon gdzie zaproponowano mu pomnożenie oszczędności.
– Mężczyzna, który twierdził, że od 11 lat zajmuje się inwestowaniem na giełdzie i kazał seniorowi zainstalować na komputerze aplikację umożliwiającą zdalne korzystanie z pulpitu. Został zapewniony, że na tę aplikację będą przychodziły środki z „ich” inwestycji. Następnie polecił seniorowi, by nazajutrz poszedł do swojego banku i wypłacił 40 tys. zł. częściowo w kasie, a częściowo w bankomacie – mówi Ewelina Radomyska, rzeczniczka komendy. – Zgodnie z poleceniem poszedł on do drugiego banku i tam wpłacił wypłacone 40 tys. zł – dodaje.
Ponieważ cały czas był w kontakcie z „maklerem” usłyszał w końcu, że więcej swoich pieniędzy nie zobaczy, a dodatkowo zaciągnięty na niego kredyt będzie musiał spłacać. Dopiero po tym do 72-latka dotarło, że został oszukany. Stracił prawie 76 tys zł.