Na czwartek zaplanowana jest sekcja zwłok 46-latka, który zginął z wypadku przy budowie Branżowego Centrum Umiejętności przy ul. Konarskiego.
Mężczyzna, który wykonywał prace porządkowe, wypadł z pierwszego piętra wraz z drabiną i częścią ściany. W stanie krytycznym trafił do szpitala, gdzie zmarł następnego dnia. Przyczyny tragedii wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Siedlcach, która wszczęła śledztwo w kierunku wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym.
– W tej chwili ustalamy przyczyny wypadku, sprawdzamy czy inne osoby, a głównie te które zleciły prace ponoszą za niego odpowiedzialność, przesłuchiwani są także świadkowie – mówi prokurator rejonowa Katarzyna Wąsak. – Gromadzona jest również dokumentacja lekarska oraz związana z zatrudnieniem. Najprawdopodobniej konieczne będzie także powołanie biegłego z zakresu BHP – dodaje.
Jeśli zostanie ustalona osoba, która dopuściła się zaniedbań, to grozić jej może od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.