To pokłosie złej sytuacji finansowej SP ZOZu, który na koniec minionego roku zanotował niemal 6,5 mln złotych straty. Program Naprawczy pozytywnie zaopiniowała rada społeczna przy szpitalu, a teraz przeanalizują ją siedleccy radni.
Dokument zawiera przyczyny kiepskiego wyniku. Wśród nich autorzy wymieniają m.in. nieprzystającą do realiów wycenę procedur i świadczeń medycznych, konkurencję podmiotów medycznych, wygórowane żądania płacowe lekarzy czy wysokie koszty utrzymania.
„Działania naprawcze Zakładu skupią się na minimalizacji kosztów, przeprowadzeniu szczegółowej analizie opłacalności poszczególnych procedur i zakresów świadczonych usług oraz wzroście przychodów poprzez uruchomienie nowych lub rozszerzenie działalności już istniejących poradni” – czytamy w dokumencie.
Program Naprawczy zakłada m.in. poszerzenie działalności poradni ginekologiczno – położniczej poprzez prace w godzinach popołudniowych, zwiększ dostępności w ramach poradni medycyny pracy, propozycje przejścia na umowy kontraktowe, zmianę sposobu wynagradzanie, wykonywanie opłacalnych procedur medycznych czy skrócenie czasu pobytu z szpitalu (jeśli nie ma przeciwwskazań).
Warto przyjrzeć się rozdawaniu pieniędzy na niepotrzebne stołki, zatrudnianiu niekompetentnych pracowników, nie mających wykształcenia, płacenie za kursy pracownikom nie mającym pojęcia jak pracować z pacjentem. Wsadzanie na stołek kolesiostwa dużo można tego wymieniać. Wszyscy wiedza, że tak jest teraz zamydlanie oczu programem naprawczym, przerażające to wszystko.
Ja bym sprawdził czy optymalnie i wszystkie rozliczane są świadczenia zakontraktowane z NFZ. Różnie to bywa 😉
A szpital może przynosić zyski?
Może