Na skwerze Kościuszki trwa spotkanie Rafała Trzaskowskiego z mieszkańcami miasta. Zaczęło się od przedstawienia kandydatów do sejmu z naszego okręgu.

– Chciałbym zabrać Państwa w przyszłość, bo każdy z nas zajmuje się bieżączką i doskonale wiemy jak wygląda sytuacja teraz. Od 20 lat jestem wykładowcą akademickim. Przed tą władzą wszystko szło coraz lepiej. Młodzież zaczynała myśleć samodzielnie i to była zasługa tych wszystkich nauczycieli i nauczycielek- powiedział Trzaskowski. – Ja bym chciał wybiec w przyszłość i puścić wodze fantazji. Nas jest stać, żeby mieć dobrą edukację, wiem to, bo znam nauczycieli i nauczycielki. Edukacja musi uczyć prawdziwych umiejętności – za chwilę będziemy mieć sztuczną inteligencję na każdym kroku i młodzi ludzie muszą umieć oddzielić prawdziwe informacje od tych nieprawdziwych – dodał.

Priorytetem w programie KO jest przywrócenie prestiżu zawodu nauczycieli i nauczycielek. – Zapomnijmy na chwilę o aferach, chociaż te ostatnie są malownicze, można się przez nie geografii nauczyć. Skupmy się teraz na tym, co można zrobić przez 100 dni i co potem? Zastanówcie się czy ci ludzie, którzy chcą waszych głosów mają do powiedzenia konkrety.

Głos zabrał Wiktor Boruta, dyrektor szkoły w Łosicach – Chcielibyśmy się dowiedzieć jako nauczyciele kiedy te zmiany nastąpią i kto będzie o nich decydował. Prawo oświatowe robili ludzie pod krawatem i nikt nas nauczycieli nie pytał o zdanie. Rafał Trzaskowski odpowiedział, że jeśli chcemy zmiany szkoły to bez nauczycieli i nauczycielek nie da się tego zrobić. – Oświata nie może być narzędziem do indoktrynacji. Jeśli chodzi o płace to staramy się być racjonalni.