SPIN

Dobijański o sytuacji miasta: „Perfumowanie szczura, który cuchnie”

Aneta Borkowska piątek, 12 maja 2023, 14:08 Aktualnie, Siedlce

W urzędzie miasta trwa sesja. Radni mają przegłosować zmiany w budżecie miasta. To pokłosie opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, która dała samorządowi czas na zmiany w nim do poniedziałku. Powodem jest niedobór 10,5 mln złotych po stronie dochodów.

– W projekcie budżetu na rok 2023, zaplanowaliśmy 10,5 miliona złotych wolnych środków, ale ostatecznie te pieniądze musieliśmy wydatkować na przełomie roku, bo sytuacja nas do tego zmusiła – tłumaczył skarbnik miasta Kazimierz Paryła.

W samym projekcie budżetu jednak te 10,5 mln zł pozostało – stąd stanowisko RIO. W efekcie władze miasta, muszą te pieniądze, po stronie wydatków, zdjąć. Stąd planowane cięcia. Ponad 2,5 mln złotych dotyczyć będzie wynagrodzeń w urzędzie miasta. Pracownicy nie dostaną zaplanowanych wcześniej i uwzględnionych w budżecie podwyżek, rozważane jest też przesunięcie zobowiązań do ZUS. Inne ograniczenia dotyczyć będą rekompensat wypłacanych MPK, oraz dotacji do ARMS.

– Rozumiem motywy działania prezydenta i skarbnika, ale nie zgadzam się z zaproponowanymi rozwiązaniami. Mam wrażenie, że chcemy perfumować szczura, który zaczął cuchnąć – powiedział radny Mariusz Dobijański.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?