– Czas postępowania uzależniony jest przede wszystkim od jakości dokumentacji. Braki je wydłużają – mówi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie. To odpowiedź na zarzuty władz miasta i prezeski PECu o przedłużającą się procedurę opiniowania wniosku w sprawie budowy spalarni odpadów.
Według prezydenta Siedlec Andrzeja Sitnika i prezeski Przedsiębiorstwa Energetycznego Marzeny Komar – budowa spalarni jest zagrożona, bo do tej pory RDOŚ nie zaopiniowała raportu środowiskowego. Zdaniem Sitnika to „blokowanie” inwestycji i brak profesjonalizmu. RDOŚ odpiera te zarzuty.
Rzeczniczka Dyrekcji Agata Antonowicz informuje, że raport środowiskowy, który w lipcu ubiegłego roku wpłynął do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie miał braki formalne.
– To uniemożliwiło analizę merytoryczną i musieliśmy poczekać na uzupełnienie. Były to braki w zakresie gospodarki odpadami, ochrony powietrza, ochrony przed hałasem i gospodarki wodno-ściekowej – mówi. – Uzupełniona dokumentacja wpłynęła w grudniu, ale znowu zawierała braki. Tym razem w zakresie ochrony powietrza i ochrony przed hałasem – dodaje.
Po analizie dokumentów, w marcu, RDOŚ skierowała kolejne wezwanie do uzupełnienia i obecnie jest na końcowym etapie jego analizy. Po zakończeniu instytucja będzie mogła wydać opinię. Wcześniej zrobiła to między innymi Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Siedlcach i Wody Polskie.
Tymczasem Przedsiębiorstwo Energetyczne jest pod presją terminów. Do października musi dostarczyć wszystkie i ostateczne decyzje Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska. Tylko wtedy będzie mogło korzystać z pieniędzy jakie budowę spalarni pozyskało od NFOŚ. Zdaniem prezydenta i prezeski – brak opinii RDOŚ na to nie pozwala.
Jeśli są braki w dokumentacji to kto za to odpowiada ? Prezydencie ! Weź się do roboty, wyznacz termin że dokumentacja ma być na tip top a jeśli nie będzie to łby maja lecieć ! Spalarnia ma być i koniec ! I żaden handlarz węglem tego nie zmieni !!!
Takie braki, że Sanepid i Wody Polskie już dawno temu wydały pozytywne decyzje/opinie. Jak ktoś ma wolę udowadniać innym, że są wielbłądami, to i z najpiękniejszej modelki zrobi quasimodo! Szukanie d. w całym!
Normą jest, iż RDOŚ analizując dokładnie poszczególne elementy Raportu Oddziaływania na Środowisko wzywa do uzupełnienia w zakresie powietrza , gospodarki wodno-ściekowej, odpadów, hałasu etc…tak aby wydać opinię biorąc tym samym odpowiedzialność w tak ważnym projekcie, który niewątpliwie ma znaczący wpływ na środowisko.
Za przygotowanie Raportu odpowiada bezpośrednio Inwestor tj. PE Siedlce Sp. z o.o. i pośrednio sam przygotowujący za co otrzyma wynagrodzenie.
Potrzebny jest nadzór i egzekwowanie zapisów umowy. Problem polega na tym iż PE nie jest w stanie ocenić czy raport przygotowany przez firmę zewnętrzną jest merytorycznie prawidłowy czy NIE.
Przecież dokumentacja w zakresie ochrony powietrza i ochrony przed hałasem nawet na siedleckim bip jest od dawna dostępna. Ktoś "zapomniał" załączyć dokumentów we wniosku do rdoś?
Pani Prezes nie ma fachowców bo się ich wszystkich pozbyła…. A nowy dyrektor tech. jeszcze się nie zadomowił i ma mizerna wiedzę…. Wie czego można oczekiwać….