Do siedleckiej policji wpływa coraz więcej zgłoszeń o podejrzeniu kradzieży rożnego rodzaju artykułów, głównie w jednej sieci dyskontów spożywczych. Jak wynika z przeprowadzonych czynności to nieuiszczenie zapłaty za towar przy transakcjach przeprowadzanych na kasach samoobsługowych.
– Brak odnotowanej płatności za zakupy spowodowane było nieświadomym niewprowadzeniem kodu PIN w przypadkach transakcji kartami płatniczymi zbliżeniowo bądź też zbliżeniem karty do czytnika w nieodpowiedni sposób – mówi rzeczniczka komendy Ewelina Radomyska. – Najczęstsze przypadki zgłoszeń dotyczą drobnych zakupów, za które osoby nie brały paragonów z kas samoobsługowych, tylko w pośpiechu przykładały kartę, myśląc, że płatność odbyła się zbliżeniowo bez konieczności podawania kodu PIN, co jednak nie miało miejsca i zostało zgłoszone jako kradzież – dodaje.
W związku z tym policja apeluje do mieszkańców o zwracanie uwagi na poprawność transakcji w celu uchronienia siebie przed nieprzyjemnymi sytuacjami i tłumaczeniem się przed policją po zakupach.