Do końca 2026 roku na potrzeby 18. Dywizji Zmechanizowanej, za ok. 160 mln złotych, mają być wybudowane nowe połączenia z drogami krajowymi nr 2 i 63. Do przebudowy ma pójść między innymi ul. Łukowska.

O „rozbudowie dróg za 160 mln złotych w południowej części Siedlec” podczas wczorajszej wizyty premiera Mateusza Morawieckiego i ministra MON Mariusza Błaszczaka w mieście, wspomniał Krzysztof Tchórzewski. Wieczorem poseł PiS z Siedlec doprecyzował o jakie drogi chodzi i nie odmówił sobie złośliwości w kierunku władz miasta.

Pierwsze zadanie to inwestycja, o której już pisałyśmy: połączenie Dywizji z krajową „dwójką” ciągiem ulic: Pamięci Ofiar II Wojny Światowej – Okopową – Artyleryjską – Garwolińską i Siedlecką. Miasto podpisało umowę w tej sprawie z ministerstwem infrastruktury i w najbliższych miesiącach ogłosi przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. Roboty mają potrwać do końca 2025 roku. Według władz miasta koszt to 97 mln zł, według posła PiS dofinansowanie (100 proc.) wyniosło 79,9 mln zł.

Nową informacją są natomiast plany dotyczące przebudowy kolejnych ulic: Składowej i Łukowskiej, które miałyby połączyć siedlecką jednostkę z rondem w Białkach (skrzyżowanie DK 2 z DK 63). To, o czym prezydent Siedlec do tej pory nie wspominał, wyjawił poseł Prawa i Sprawiedliwości w swoich mediach społecznościowych. Według Krzysztofa Tchórzewskiego koszt tej inwestycji (umowa jeszcze nie jest podpisana) opiewa na ponad 82 mln złotych, a oddanie trasy do użytku planowane jest na koniec 2026.

Obie inwestycje będą w 100 procentach sfinansowane przez rząd, co były minister energii skomentował w wymowny sposób „(…) aby nie obciążać siedleckiego budżetu, aby Władze Miasta nie miały powodów do nie zrealizowania tej inwestycji. Niestety samorząd nie wykazuje się na tym polu i prawdopodobnie będą to jedyne nowe drogi zaplanowane jeszcze w tej kadencji samorządowej na najbliższe lata. Gdyby nie środki Rządu Prawa i Sprawiedliwości miałbym obawy, że nowych dróg nie byłoby w ogóle.”

zdjęcie poglądowe