Przedsiębiorstwo Energetyczne planuje kolejną podwyżkę cen ciepła. Spółka złożyła już wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki. Według nieoficjalnych informacji SPIN, PEC chce, aby stawka wzrosła o około 80 procent.
Liczb tych nie potwierdziła jednak prezeska PEC Marzena Komar. Gdy je usłyszała zapytała „dlaczego 80?”, ale dopytywana nie udzieliła konkretnej odpowiedzi.
– Taryfa, która obowiązuje w tej chwili kończy się 7. listopada. Zobaczymy jak URE podejdzie do naszego wniosku. Obecne stawki nie są możliwe do utrzymania. Dwa lata temu dołożyliśmy do ogrzewania 2 miliony złotych, a rok temu 5. W sytuacji rosnących kosztów opłat za emisję dwutlenku węgla i cen miału, którego koszt zakupu w tym roku wyniesie 100 milionów, musimy wnioskować o wzrost – podkreśliła Marzena Komar.
Podwyżka, zapewniła prezeska, to jedynie wynik rosnących kosztów ogrzewania. Nie chciała jednak podać szczegółów. Tłumaczyła to faktem, że ostateczna decyzja będzie należała do URE. Nowe stawki miałyby wejść z życie od początku listopada.
A co ta prezeska wie….. Wie tylko jak atmosferę w pracy zniszczyć i ludzi skłócić.. .