Dziś (22 stycznia) odbył się konkurs na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4 w Siedlcach. O fotel rywalizowało dwóch kandydatów: Przemysław Anusiewicz oraz Wojciech Mamcarz. Niestety nie udało się konkursu rozstrzygnąć.
Jeden i drugi kandydat osiągnął taki sam wynik: 4 głosy za, 4 przeciw, 3 osoby wstrzymały się od głosu. Głosowano kilka razy.
Teraz kandydata może wskazać prezydent. Aby „Czwórka” miała wreszcie dyrektora musi się pochylić nad kandydaturą rada pedagogiczna. Ta jednak ani razu tego nie zrobiła.
I nie zrobi. Konkurs ma być rozstrzygnięty, lub ewentualnie Rada Pedagogiczna wskaże kandydata na Dyrektora spośród swojego grona, którego ma powołać Pan Prezydent. Tyle w temacie
Czy szkołą zarządzać musi nauczyciel?
Nie rozumiem jak można wstrzymać się od głosu? Albo się ma zdanie albo nie. Głos powinien być nieważny, jeśli osoba nie popiera żadnego z kandydatów…. może więc warto pochylić się nad zasadami tych konkursów?!?!
Pozdro