Brakuje pieniędzy i specjalistów. Szpital Wojewódzki w Siedlcach pracuje na finansowych oparach. W tej chwili różnica między przychodami, a kosztami placówki wynosi 30 milionów złotych.
– Pod koniec roku będzie jeszcze więcej. W formie ryczałtu dostaliśmy z NFZ pieniądze na poziomie 2015 roku – tłumaczy prezes placówki Marcin Kulicki. – Jak się ma rok 2015 w kosztach do 2019. To jest przepaść, koszty dramatycznie wzrosły, więc ta trudna sytuacja szpitali można powiedzieć została niejako zaplanowana – dodaje.
Przychód szpitala ze środków NFZ to na ten rok ponad 200 mln złotych, ale w jego trakcie placówka musiała podnieść wynagrodzenia, płacę minimalną, wzrosły ceny energii, leków i wykonano szereg inwestycji.
– My jako szpitale wykonujemy usługę i jak nie mamy na te usługi pieniędzy to nie powinnyśmy jej wykonywać. W zasadzie w grudniu powinnyśmy zamknąć szpital – tłumaczy Kulicki.
Ogromnym problemem dla wszystkich szpitali w Polsce jest także brak kadry lekarskiej przez co placówki muszą podkupować sobie specjalistów windując ich wynagrodzenia. W niektórych obszarach stawka za godzinę pracy specjalisty dochodzi do 150 złotych.
– My naprawdę walczymy o utrzymanie oddziałów kupując lekarzy, operując kwotami, które jeszcze kilka lat temu były abstrakcją – mówi prezes. – Są jednak pewne granice i nie chcemy ich przekraczać, jeśli nie będzie już innej możliwości to złożę wniosek o zamknięcie poszczególnych oddziałów – dodaje.
W szpitalu wojewódzkim braki są między innymi na chirurgii dziecięcej. Trudna sytuacja jest też na oddziale ginekologiczno – położniczym.
Bogaty samorząd województwa mazowieckiego dołoży 🙂
A może skoro jest tak wspaniale i wszystko jest coraz lepsze to rząd dołoży dlaczego obciążać tym samorząd ?
Skoro za edukację odpowiada samorząd, za szpitale samorząd to po co nam rząd ???
współpłacenie – nie ma innego wyjścia
jest prosta recepta na to -kiedyś ktoś usnuł takie hasło "zapłać za katar żeby starczyło na raka" – wizyty u lekarza pierwszego kontaktu i u specjalistów powinny być współpłacone – "za darmo" powinny być zabiegi ratujące życie i poważne operacje. I wystarczy.
Zdecydowanie NIE. Recepta to całkowita prywatyzacja służby zdrowia. Dobry przykład – Korwita z Poznania. Tylko "władzy" nie podobało się, że to co prywatne i DOBRZE ZARZĄDZANE PRZYNOSI ZYSKI i "skasowali" właściciela.
władza centralna musi się nachapać -im się należy,a ciemny lud …wszystko kupi
Depopulacja Polaków w Polsce jest rozproszona po powiatowych szpitalach zgodnie z doktryną?
Trudna sytuacja to jest w Centralnej Sterylizacji. Ale nikogo to nie interesuje.
Racja !
Totalne kłamstwo ! Pieniądze na sprzęty za ponad 10mln JEST ! NA PODWYZKI DLA PIELEGNIAREK I LEKARZY kasa jest ! Ale na techników całe życie BRAKUJE;) ko
A może trzeba zmienić gospodarza… Jak nie ma się pomysłu na zarządzanie placówka, i jęczy się że nie ma już pieniędzy, to znaczy że czas na zmiany.
Dawno powinien być zamknięty uważam,Od lat nie było w nim fachowców ,po co komuś taka placówka w której nikt nie potrafi i nie chce pomóc. Strach przekraczać drzwi tej wykańczalni bo można nie wyjść żywo,liczne codzienne zgony o tym świadczą. Precz z takim szpitalem
Ja uznaje szpital miejski jest doswiadczona kadra a woj.mysli jak tylko zatrudnoc najtaniej
Pacjent jest przecież najważniejszy Na pewno nie biurokraci za biurek i znajomi polityków
A ja planuje sie dostac na operacje urologiczna na nowy rok i co to z tym bedzie .