Więcej narodzin, więcej rozwodów, nieznacznie mniej ślubów. Tak przedstawiają się statystyki Urzędu Stanu Cywilnego w Siedlcach, który podsumował rok 2018.

– Zarejestrowaliśmy 2429 urodzeń, a to oznacza, że w ubiegłym roku urodziło się 103 maluchy więcej niż w roku 2017 – mówi Andrzej Leszkowicz, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Siedlcach. – Z tej liczny 883 osoby to siedlczanie – dodaje.

Jeśli chodzi o imiona nadawane dzieciom to nie zmieniło się za wiele. Nadal dziewczynkom najczęściej nadawano na imię: Alicja, Zuzanna, Aleksandra, Zofia, Julia, Maja i Lena, ale też Maria i Marcelina. Tak samo z chłopców: najczęściej nadawano imiona: Szymon, Jakub, Aleksander, Mikołaj, Antoni oraz Jan i Franciszek. Coraz więcej młodych osób decyduje się na zmianę imienia lub nazwiska. Takich decyzji siedlecki urząd w ubiegłym roku wydał 73.

Nieznacznie spadła za to liczba zawieranych małżeństw. W 2018 odbyło się 586 ślubów, w tym 195 cywilnych. W roku 2017 było ich o trzy więcej.

– Osiem ślubów udzieliliśmy poza urzędem. Zorganizowaliśmy także jeden jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego dla 58 par – tłumaczy Leszkowicz. – Jest też coraz więcej jest małżeństw zawieranych z cudzoziemcami, głównie z Ukraińcami i Białorusinami. Zwiększa się także liczba rozwodów. Ciężko określić średnią, bo sądy przysyłają nam w jednym tygodniu 5 czy 10 a w innym nic, ale jest ich więcej niż rok temu – dodaje.

W 2018n roku zmarło 1436 osób, w 2017 roku 1491. Ponadto USC wydał 16 108 odpisów, sporządził 328 protokołów uznania dziecka oraz wpisał 171 zagranicznych aktów.

Warto zaznaczyć, że pod Urząd Stanu Cywilnego w Siedlcach należą oprócz miasta także gminy: Paprotnia, Suchożebry, Siedlce i Domanice. Co razem daje około 100 tysięcy mieszkańców.