40 wolontariuszy będzie kwestowało 1 listopada na dwóch siedleckich nekropoliach na rzecz odbudowy zabytkowych nagrobków. Akcja „Ratujmy historyczne nagrobki na siedleckim cmentarzu” odbędzie się po raz siódmy, a zapoczątkowało ją Siedleckie Towarzystwo Samorządowe.
– W tym roku zbieramy na renowację dwóch pomników: Konstantego Trętowskiego z roku 1900 i Heleny Rodziewicz z końca 19-go wieku – mówi Jarosław Krzymowski z STS-u. – Wybieramy co roku te pomniki, które są najbardziej zagrożone, bo bez renowacji za dwa czy trzy lata pewnie nie byłoby po nich śladu – dodaje.
Zbiórka pieniędzy odbędzie się na dwóch cmentarzach „centralnym” i „janowskim”. Rozpocznie się o godz. 8.30. i potrwa do zmroku, a przy głównej bramie na cmentarzu centralnym nawet do 18.30.
– Dzięki kweście udało nam się uratować już 13 nagrobków – mówi Krzymowski. – W ciągu tych lat do puszek trafiło ponad 120 tysięcy złotych, a to pokazuje, że siedlczanie są pozytywnie nastawieni do tej akcji – dodaje.
STS dodatkowo na akcje pozyskał środki od Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków (35 tysięcy), Województwa Mazowieckiego (7800) oraz Okręgowa Izby Aptekarskiej w Warszawie (8 tysięcy).
zdjęcia nagrobków: STS (www.sts-siedlce.pl)
Bardzo się cieszę, że znależli się ludzie, którzy podjęli taką inicjatywę. Wspieram tę akcję całym sercem i nie tylko, i bardzo dziękuję. Ratujmy stare pomniki – są piękne!
Bardzo dobry pomysł ja myślę że to głęboka wrażliwość ,STS to siedleckie towarzystwo to pan Symanowicz były prezydent miasta to pani Sochacka obecna pani wice to pan Krzymowski wiceprezes TBS czy członek … i inni i inne przystawki do PiS . Tylko te trzy osoby niech przekażą dziesięć procent swojej wypłaty przez tyle lat to brama na cmentarz by była do tej pory wymalowana ,ale pomysł dobry tylko ci z puszką to śmiech i płacz.