Na ulicy Garwolińskiej, na odcinku od granic miasta w kierunku centrum rozlana jest na jezdni ciecz. Jak mówi Paweł Kulicki, rzecznik siedleckiej straży nie ma zagrożenia ekologicznego.
– Doszło do wylania oleju silnikowego z samochodu, w tym momencie usuwany płyn, który powoduje śliskość i tylko to jest zagrożeniem – tłumaczy rzecznik. – Zajmujemy pas jedni, a więc kierowcy muszą spodziewać się utrudnień – dodaje,.